48-letni gwiazdor muzyki pop George Michael wrócił do pracy po chorobie, która pod koniec ubiegłego roku niemal kosztowała go życie.
Michael pod koniec roku walczył z zapaleniem płuc. Po miesiącu spędzonym w wiedeńskiej klinice wrócił do Wielkiej Brytanii.
Jednak w środę widziano go, jak odlatywał z londyńskiego lotniska Heathrow do Holandii, gdzie prowadzi rozmowy na temat swojej - przerwanej przez chorobę - trasy koncertowej.
Piosenkarz, który wyglądał na zdrowego i w dobrej formie, sam ciągnął swój bagaż.
Wciąż nie podano jednak nowych dat odwołanych koncertów 48-letniego piosenkarza, które nie doszły do skutku z powodu problemów ze zdrowiem. Jego wielka trasa "Symphonica", która rozpoczęła się w sierpniu w Pradze, została przerwana tuż przed występem w Wiedniu. Wszystkie kolejne koncerty zaplanowane do końca roku, zostały przeniesione na 2012 rok. Menadżer wokalisty zapowiedział, że należy zachować kupione bilety.
Źródło: Reuters