Galeria buntowników we Wrocławiu. Przed nami festiwal Nowe Horyzonty

W ciągu 10 festiwalowych dni zaprezentowanych zostanie 200 filmów, z czego 138 tytułów będzie miało swoją polską premierę, a cztery - światową. Jedną z najważniejszych sekcji pozakonkursowych 17. edycji MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu jest "Kino Protestu", w której pokazanych zostanie 16 filmów.

Jak zapowiadali na wtorkowej konferencji prasowej organizatorzy, jest to sekcja, "w której będzie można się przyjrzeć związkom kina i polityki, kina i terroru, kina i protestu oraz zadać pytania o to, na czym polega rewolucyjny potencjał filmowego medium i kiedy kamera staje się narzędziem walki". W ramach tej sekcji pokazane zostaną zarówno filmy dokumentalne, jak i fabularne. Zostanie przywołany duch dawnych buntowników i wielowymiarowy przegląd kina społecznie zaangażowanego.

Marcin Pieńkowski, dyrektor artystyczny festiwalu, powiedział, że filmy prezentują "bunt i protest przeciwko przeróżnym rzeczom – od tego, co się dzieje za oknem: czyli kryzysowi ekonomicznemu, kryzysowi migracyjnemu". - Nie jesteśmy festiwalem kina dokumentalnego i nie pokazujemy filmów, które pokazują rzeczywistość jeden do jednego. Bardzo wiele naszych filmów tę tematykę wywraca, dekonstruuje – powiedział. Dodał, że sekcja "buntowników" przypomni, jak kino "reagowało na wydarzenia społeczne od 1968 roku aż do współczesności".

- Pokażemy kilka nowych filmów, z Portugalii czy Bliskiego Wschodu, które podejmują ten temat. Pamiętajmy, że wciąż są kraje, w których twórcy mierzą się z cenzurą. Ich języki są zawiązane, choć są wybitnymi twórcami – podkreślił Pieńkowski.

Na Nowych Horyzontach zobaczymy także wielkie przeboje światowych festiwali, w tym m.in. – wśród chociażby 26 tytułów przywiezionych z Cannes - "The Square" w reż. Rubena Ostlunda (Złota Palma), "Kobietę, która odeszła" Lava Diaza (Złoty Lew), "Duszę i ciało" Ildiko Enyedi (Złoty Niedźwiedź Berlinale 2017), "Po tamtej stronie" Akiego Kaurismakiego (Srebrny Niedźwiedź za najlepszy scenariusz Berlinale 2017), "Na pokuszenie" Sofii Coppoli (Złota Palma w Cannes 2017 za najlepszą reżyserię) oraz "W ułamku sekundy" Fatiha Akina (Złota Palma dla Diane Kruger jako najlepszej aktorki).

W programie wydarzenia znalazły się, jak co roku, retrospektywy twórczości wybranych filmowców. W tym roku na Festiwalu zostanie przypomniana i przybliżona twórczość wizjonera kina i mistrza francuskiej nowej fali Jacques’a Rivette’a oraz działalność osobliwego niemieckiego operatora i reżysera, wieloletniego współpracownika Belli Tarra, Freda Kelemena.

Wśród gości festiwalu znaleźli się chociażby irańscy reżyserzy Mohsen Makhmalbaf, który pokaże trzymane 26 lat przez cenzurę "Noce nad Zayanderud" oraz Mohammad Rasoulof, który zaprezentuje nagrodzonego w sekcji Un Certain Regard w Cannes "Uczciwego człowieka".

Do Wrocławia przyjadą też m.in.: Kornel Mundruczo ("Księżyc Jowisza"), David Lowery ("A Ghost Story"), Denis Cote ("Gładka skóra"), Daniela Vega ("Fantastyczna kobieta"), Sakari Kousmanen i Sherwan Haji ("Po tamtej stronie"), Joao Pedro Rodrigues ("Ornitolog") oraz Sarunas Bartas ("Szron").

Kinomani mogą spodziewać się także projekcji "Twojego Vincenta" Doroty Kobieli i Hugh Welchmana – pierwszej pełnometrażowej animacji zrealizowanej techniką malarską, cyklu poświęconego Nowemu Kinu Izraela, mini-retrospektyw Hong Sang-soo i Gastona Solnickiego oraz sekcji poświęconych filmom o sztuce, radykalnie niepoprawnym i wściekłym twórczyniom filmów.

Dla wielbicieli muzyki organizatorzy festiwalu przygotowali koncert legendy hip-hopu Ishmaela Butterfly'a Butlera, który zagra z występującym po raz pierwszy w Polsce Shabazz Palaces. Zagrają też - oprócz polskich popularnych muzyków: Fisza Emade, Jacka Sienkiewicza czy Mitch&Mitch - południowoafrykański DJ Lag, eksperymentujący z różnymi formami muzycznymi Actress oraz pograniczny - w tym ambientowy - Yves Tumor. Tegoroczna edycja festiwalu odbędzie się w dniach 3-13 sierpnia we Wrocławiu.

Autor: tmw / Źródło: tvn24.pl, PAP