Zmarł Ernest Bryll. Poeta, prozaik, dramaturg, tłumacz i krytyk filmowy miał 89 lat. Informację o jego śmierci przekazało Stowarzyszenie Pisarzy Polskich. "Żegnamy wybitnego poetę, wielkiego pisarza" - napisało Stowarzyszenie RWE im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
"17 marca zmarł Ernest Bryll, poeta" - czytamy w krótkim komunikacie, zamieszczonym przez Stowarzyszenie Pisarzy Polskich.
"Żegnamy wybitnego poetę, wielkiego pisarza" - głosi post opublikowany w mediach społecznościowych przez Stowarzyszenie RWE im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Do wpisu dołączono wiersz "Na wyspy".
Informacja o odejściu Ernesta Brylla pojawiła się także na jego profilu na Facebooku. W poście zamieszczono jego wiersz "Nasz dom już głębiej...".
- Przez moje wiersze widziałem świat o wiele mądrzej niż przez moje kombinacje i myślenie polityczne –mówił Bryll w 2020 roku w rozmowie z Polską Agencją Prasową przeprowadzonej z okazji jubileuszu 85-lecia.
Od poezji do dyplomacji
Ernest Bryll urodził się 1 marca 1935 roku w Warszawie. W czasie okupacji był Zawiszakiem – członkiem najmłodszej drużyny Szarych Szeregów. Po wojnie krótko konspirował w podziemnym skautingu, maturę zdał jako szesnastolatek. Po krótkim epizodzie robotniczym w gdyńskiej elektrowni portowej dostał się na polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim.
Wychowany w tradycji patriotycznej II Rzeczypospolitej – ojciec Stanisław był przedwojennym wojskowym - bez większych skrupułów odnalazł się jednak w powojennej rzeczywistości. Był dziennikarzem, szefem zespołów filmowych, kierownikiem literackim teatrów, tłumaczem, autorem musicali, dramaturgiem i dyplomatą (w latach 1991-1995 pełnił funkcję ambasadora RP w Irlandii).
"Jego poezja kształtowała gusta estetyczne Polaków"
Przede wszystkim był jednak cenionym poetą, który zadebiutował w 1958 r. utworem "Wigilie wariata". Opublikował prawie 40 tomów wierszy, m.in.: "Autoportret z bykiem", "Sztuka stosowana", "Mazowsze", "Czasem spotykam siebie", "Adwent".
Był również autorem często wystawianych dramatów: "Rzecz listopadowa", "Kurdesz" i "Wieczernik". Napisał również oratorium "Kolęda-Nocka" oraz teksty do widowisk "Po górach, po chmurach" i "Na szkle malowane".
"Niektórzy krytycy powiadają, że jego poezja ociera się o grafomaństwo. Inni uważają go za wieszcza. Tymczasem nakłady książek Ernesta Brylla sięgają tysięcy, co jest nieosiągalne dla wydawanej współcześnie twórczości poetyckiej. A na spotkaniach z autorem bywa po kilkaset osób" – napisał Mateusz Wyrwich w tekście "Poety życiorys nieprosty". "Jego poezja kształtowała gusta estetyczne Polaków" - ocenił.
Autor przebojów, który "nie umiał" pisać piosenek
Mimo że nie było to jego zamiarem, Bryll stał się autorem tekstów kilku popularnych piosenek – m.in. "Psalmu stojących w kolejce", który - w wykonaniu Krystyny Prońko - stał się przebojem Karnawału Solidarności w latach 1980-81. Jego utwory śpiewali także, m.in.: Maryla Rodowicz, Halina Frąckowiak, Stan Borys i Jerzy Połomski. Jego teksty wykonywały również tak popularne zespoły, jak: Skaldowie, 2 plus 1 oraz Myslovitz. - Nigdy nie pisałem specjalnie tekstów piosenek, bo jak się za to zabierałem, zawsze były do chrzanu – mówił Bryll. - Jeden kompozytor powiedział mi kiedyś: nie pisz piosenek, nie myśl o tym. Pisz wiersze i pozwalaj nam, muzykom, w nich buszować - wyjaśniał.
Został odznaczony Orderem Kawalera Irlandzkiego Rodu Królewskiego O'Conor (1995) oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (2006). Był laureatem szeregu nagród literackich, m.in.: Nagrody Czerwonej Róży (1961), Nagrody im. W. Broniewskiego w dziedzinie poezji (1964), Nagrody im. Stanisława Piętaka za tom poezji "Mazowsze" (1968) oraz Nagrody Miasta Stołecznego Warszawy (2009).
W 2010 r. został odznaczony Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w 2023 r. - Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP