Choć tytuł sugeruje, że bohaterem będzie kosmita, tym razem Ridley Scott nakręcił film o ziemianinie. A konkretnie o astronaucie, który zostaje sam na Marsie i za wszelką cenę chce przetrwać. W sieci pojawił się kolejny trailer "Marsjanina". Autorem zdjęć jest Polak, Dariusz Wolski.
Piaskowa burza zmusza załogę marsjańskiej misji do jej przerwania. Są pewni, że porwany przez wiatr kolega nie żyje, więc odlatują. Ale Mark Watney ma wielkie szczęście, albo jeszcze większego pecha; przeżył i musi przetrwać w nieprzyjaznych, marsjańskich okolicznościach przyrody.
Naziemna obsługa nie wie, że udało mu się przeżyć. A nawet gdyby, to zanim dotrze do niego ewentualna misja ratunkowa, astronauta umrze z głodu. On jednak się nie poddaje się, tworzy kosmiczną uprawę ziemniaków i szuka sposobu, by skontaktować się z Ziemią.
Kolejny (od)lot Ridley'a
Film był kręcony na Węgrzech i w Jordanii. Oprócz Matta Damona, zobaczymy też Jessicę Chastain, Kristen Wiig, Jeffa Danielsa i Seana Beana. Zdjęcia zrobił mieszkający od lat w USA operator Dariusz Wolski, który ma na koncie między innymi "Piratów z Karaibów: Klątwę Czarnej Perły", "Prometeusza", "Alicję w Krainie Czarów". Za kamerą stanął natomiast Ridley Scott. W 1979 roku nakręcił on słynny horror science-fiction "Obcy - 8. pasażer Nostromo" o oślizgłym, morderczym gapowiczu, z którym walczy grana przez Sigourney Weaver Ellen Ripley.
W 2012 roku powstał nieudany prequel filmu, czyli "Prometeusz", również w reżyserii Scotta.
Przeszłość i przyszłość w kinie
Reżysera pasjonują nie tylko tematy science-fiction (to on jest autorem "Łowcy androidów", słynnej adaptacji prozy Phillipa K. Dicka), ale też historyczne. Nakręcił między innymi "Gladiatora" dziejącego się w starożytnym Rzymie, "Królestwo niebieskie" o wyprawach krzyżowych, średniowiecznego "Robin Hooda", oraz "1492: Wyprawę do raju".
"Marsjanin" wejdzie do polskich kin 2 października.
Autor: sol/r / Źródło: tvn24.pl, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: 20th Century Fox