Nie żyje amerykański aktor Dabney Coleman. O śmierci artysty, znanego między innymi z seriali "Zakazane imperium" czy "Yellowstone" poinformowała jego córka. Aktor miał 92 lata.
Amerykański aktor filmowy i telewizyjny Dabney Coleman zmarł w czwartek w wieku 92 lat w swoim domu w Santa Monica w Kalifornii. Informację o jego śmierci potwierdziła córka artysty, Quincy Coleman w rozmowie z portalem Variety. "Przeszedł przez ostatni akt swojego życia z elegancją, doskonałością i mistrzostwem. Nauczyciel, bohater i król, Dabney Coleman jest darem i błogosławieństwem w życiu i po śmierci, ponieważ jego duch będzie obecny dzięki jego pracy, jego bliskim i jego dziedzictwu… na zawsze" - stwierdziła w opublikowanym oświadczeniu. Debney Coleman znany był z takich filmów jak: "Tootsie", "Stuart Malutki", "Masz wiadomość" czy "Od dziewiątej do piątej" oraz z seriali "Yellowstone" i "Zakazane imperium". W 1987 roku nagrodzony został Złotym Globem za rolę w sitcomie "The Slap Maxwell Story”.
Gwiazdy żegnają Dabneya Colemana
Aktora w mediach społecznościowych pożegnał Kevin Costner, który grał z nim w serialu "Yellowstone". "Jedna z najbardziej chwytających za serce scen, której jestem częścią. Cóż to był za zaszczyt pracować z Dabneyem Colemanem. Niech spoczywa w pokoju” - napisał Costner, publikując kadry z serialu "Yellowstone”.
92-latka pożegnał również aktor Ben Stiller. "Wielki Dabney Coleman dosłownie stworzył lub zdefiniował - w wyjątkowy sposób - archetyp aktora charakterystycznego. Był tak dobry w tym, co robił, że trudno sobie wyobrazić bez niego kino i telewizję w ciągu ostatnich 40 lat” - napisał Stiller na platformie X. Dwukrotnie rozwiedziony Coleman miał czwórkę dzieci. ZOBACZ TEŻ: Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill
Źródło: Variety, ABC News