Shakira podzieliła się w środę niecodzienną historią. Jak pisze BBC, Kolumbijka podczas spaceru z ośmioletnim synem po jednym z parków w Barcelonie została zaatakowana i "okradziona" przez parę dzików.
Shakira w środę za pośrednictwem relacji na Instagramie podzieliła się niecodziennym doświadczeniem - pisze BBC. Piosenkarka, trzymając w ręku rozdartą torebkę, powiedziała: - Zobaczcie, w jakim stanie jest moja torebka po tym, jak zaatakowały mnie dwa dziki.
- Porwały pomiędzy drzewa moją torbę, w której był mój telefon - kontynuowała. - Zniszczyły wszystko - dodała. Następnie zwróciła się do do swojego ośmioletniego syna Milana: - Milan, powiedz prawdę. Powiedz, jak mamusia postawiła się dzikom.
Barcelona. Inwazja dzików
BBC wyjaśnia, że Shakira jest jedną z wielu osób, które miały nieprzyjemne doświadczenie z dzikami w stolicy Katalonii w ostatnich latach. Portal informuje, że tylko w 2016 roku policja w Barcelonie otrzymała 1187 zgłoszeń dotyczących ataków dzików na psy, wstrzymywania ruchu bądź wbiegania pod koła samochodów.
44-letnia Shakira od 10 lat związana jest z piłkarzem FC Barcelona i byłym reprezentantem Hiszpanii Gerardem Pique. Para ma dwóch synów: Milana i Sashę.
Źródło: BBC News, tvn24.pl