Wybitny scenograf Allan Starski, zdobywca Oscara za scenografię do "Listy Schindlera" Stevena Spielberga oraz m. in. trzech Polskich Nagród Filmowych za "Pianistę" Polańskiego, "Pana Tadeusza" Wajdy oraz "Pokłosie" Pasikowskiego, otrzyma Platynowe Lwy na gali finałowej 48. FPFF w Gdyni.
- Platynowe Lwy trafią do artysty obdarzonego niesamowitą wyobraźnią i wrażliwością. Allan Starski wspaniale czuje materię kina, a jego projekty zawsze wynoszą filmową opowieść na nowy poziom. Poza tym niezwykle ciekawie opowiada o swojej pracy, o czym przekonają się widzowie tegorocznej edycji - komentowała fakt uhonorowania artysty prestiżową nagrodą Joanna Łapińska, nowa dyrektorka artystyczna Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.
Tegoroczny, 48. już FPFF odbędzie się w dniach 18-23 września.
Scenograf Wajdy
- Zawsze z dużą przyjemnością oglądałem ceremonię wręczania Platynowych Lwów dla moich wspaniałych kolegów reżyserów. Tym razem cieszę się, że została uhonorowana praca współtwórcy filmów, scenografa – powiedział Allan Starski, dziękując za to szczególne wyróżnienie.
Starski to bodaj najwybitniejszy i najbardziej znany na świecie polski scenograf. Jest synem legendarnego Ludwika Starskiego, scenarzysty i autora tekstów popularnych piosenek, autora scenariuszy do głośnych filmów powojennych, takich jak "Zakazane piosenki", "Skarb" czy "Przygoda na Mariensztacie".
Wychowany w klimacie fascynacji kinem Allan Starski w 1969 roku ukończył studia na Wydziale Architektury Wnętrz ASP w Warszawie i również zaczął pracę w filmowej branży. Zadebiutował w 1973 roku scenografią do filmu Ryszarda Bera "Chłopcy", a już w 1976 r. nawiązał współpracę z Andrzejem Wajdą, przygotowując scenografię do jego "Smugi cienia".
Od tamtej pory uczestniczył w powstawaniu najgłośniejszych XX-wiecznych filmów mistrza, wśród których są takie tytuły jak: "Człowiek z marmuru" (1976), "Bez znieczulenia" (1978), "Panny z Wilka" (1979), "Człowiek z żelaza" (1981), "Danton" (1982),"Wielki Tydzień" (1995) oraz "Pan Tadeusz" (1999).
Starski jest także autorem scenografii do słynnych spektakli teatralnych. Przy jego współudziale powstały "Rozmowy z katem" (reż. Andrzej Wajda, Teatr Powszechny w Warszawie), a także wspaniałe przedstawienia Teatru Telewizji, takie jak "Czarownice z Salem" Arthura Millera (reż. Zygmunt Hubner), "Burza" Strindberga (reż. Andrzej Łapicki) czy "Wujaszek Wania" Czechowa (reż. Aleksander Bardini).
Oscar i oscarowe dzieła
Starski zasłynął także jako autor scenografii do obrazów innych polskich mistrzów kina. Warto wymienić przede wszystkim film Krzysztofa Kieślowskiego "Bez końca", nagrodzony Złotym Globem za scenariusz obraz Agnieszki Holland "Europa, Europa" i amerykański "Plac Waszyngtona", a także "Historie miłosne" Jerzego Stuhra i "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego.
W 1994 roku, pracując nad "Listą Schindlera", artystę zaprosił do współpracy sam Steven Spielberg. Jak wiemy, film nagrodzono aż siedmioma Oscarami, wśród których była też statuetka za najlepszą scenografię. Oscar przypadł też wtedy Ewie Braun za kostiumy oraz Januszowi Kamińskiego za zdjęcia do filmu.
Osobny rozdział w pracy Starskiego stanowi współpraca z Romanem Polańskim - przede wszystkim przy kolejnym oscarowym dziele, realizowanym głównie w Polsce - "Pianiście". Nasz scenograf oprócz jednego z trzech zdobytych w swojej karierze Polskich Orłów otrzymał za pracę nad filmem także Cezara za najlepszą scenografię. Dwa pozostałe Polskie Orły przypadły mu za pracę nad "Panem Tadeuszem" i "Pokłosiem".
Z Romanem Polańskim Allan Starski pracował również nad adaptacją prozy Dickensa "Oliver Twist".
Szersza perspektywa
W 2006 roku Allan Starski stworzył oprawę scenograficzną zorganizowanej wówczas w Warszawie kolejnej edycji nagród Europejskiej Akademii Filmowej. Od lat prowadzi też międzynarodowe warsztaty i masterclass dotyczące scenografii filmowej. Ponadto jest autorem cenionej przez studentów i profesjonalistów książki "Scenografia".
W ostatnich latach Starski projektował scenografię do filmu niemiecko-tureckiego mistrza Fatiha Akina "The Cut" oraz do "Ukrytej gry" Łukasza Kośmickiego z Billem Pullmanem w roli głównej.
Scenograf nie ukrywa, że Platynowe Lwy traktuje jako ogromne wyróżnienie.
- Wiadomość o przyznaniu mi Platynowych Lwów przyjąłem z niekłamaną radością. Była miłym zaskoczeniem. Pozwoliła spojrzeć na filmy, w których powstawaniu uczestniczyłem z szerszej perspektywy. Poczułem dumę, że w moim scenograficznym dorobku znalazły się dzieła ważne zarówno dla polskiej, jak i światowej kinematografii – mówi artysta
Wśród dotychczasowych laureatów Platynowych Lwów są m.in.: Andrzej Wajda, Jerzy Antczak, Sylwester Chęciński, Tadeusz Chmielewski, Tadeusz Konwicki, Janusz Majewski, Witold Sobociński, Jerzy Wójcik, Jerzy Gruza, Jerzy Skolimowski czy Krzysztof Zanussi.
Źródło: tvn24.pl