W Sępólnie Krajeńskim (woj. kujawsko-pomorskie) para siedemnastolatków, wracając z treningu, zauważyła topiącego się mężczyznę w Jeziorze Sępoleńskim. Martyna zaalarmowała służby, a Jakub wskoczył do wody i wyciągnął na brzeg poszkodowanego. Nastolatkowie zostali wyróżnieni za swoją bohaterską postawę.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (3 marca) tuż przed godziną 19 na Jeziorze Sępoleńskim w Sępólnie Krajeńskim.
"Dwoje 17-letnich mieszkańców Sępólna Krajeńskiego, Martyna i Jakub, wracało z treningu sportowego. Idąc promenadą znajdującą się przy Jeziorze Sępoleńskim w pewnym momencie zauważyli topiącego się w jeziorze mężczyznę. Bez chwili wahania, Martyna za pośrednictwem numeru alarmowego wezwała na pomoc służby, a Jakub wskoczył do wody i wyciągnął na brzeg mężczyznę" - przekazała Komenda Powiatowa Policji w Sępólnie Krajeńskim.
Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Uratowany 61-latek trafił do szpitala.
Para nastolatków wyróżniona
Bohaterski czyn nastolatków nie przeszedł bez echa. Martyna i Jakub zostali wyróżnieni w poniedziałek (17 marca) przez władze samorządowe, policję i straż pożarną.
"Ich postawa stanowi inspirację dla wszystkich i jest wzorem do naśladowania dla młodzieży. Uratowanie ludzkiego życia to jedno z najwyższych osiągnięć, jakie można sobie wyobrazić. Jesteśmy niezwykle dumni, że mamy wśród nas takich wyjątkowych ludzi, którzy na co dzień gotowi są podejmować trudne decyzje w imię dobra innych" - czytamy w policyjnym komunikacie.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Sępólnie Krajeńskim