Policjanci z Gdańska zatrzymali 30-latkę, która kierowała pojazdem, mając w organizmie ponad 3 promile. Dalszą jazdę kobiecie uniemożliwili świadkowie. Okazało się, że gdańszczanka nie po raz pierwszy zlekceważyła przepisy i pomimo braku uprawnień do kierowania oraz w stanie nietrzeźwości wsiadła za kierownicę pojazdu. Kobieta trafiła do aresztu na trzy miesiące.
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 10. Policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie o tym, że na al. Grunwaldzkiej doszło do ujęcia nietrzeźwej kierującej. Kobietę oraz jej pojazd auto Volvo do czasu przyjazdu policji zabezpieczyli funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
- Wcześniej na sytuację zareagowali świadkowie, poruszający się samochodem marki Opel. Kobieta i jej brat, widząc, jak kierująca nie trzyma się swojego toru jazdy i wjeżdża na krawężnik, uniemożliwili kobiecie dalszą jazdę. Mężczyzna zabrał kierującej kluczyki, a jego siostra zadzwoniła na numer alarmowy - wyjaśniła podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Kierowała od wpływem alkoholu wielokrotnie
30-letnia gdańszczanka została poddana badaniu alkomatem. Urządzenie wykazało, że kobieta miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzania danych 30-latki, okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania, ponieważ jej prawo jazdy już wcześniej zostało zatrzymane za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
- W trakcie sprawdzania danych zatrzymanej okazało się, że w ciągu ostatnich miesięcy była już trzykrotnie zatrzymywana za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za każdym razem stężenie alkoholu w organizmie kobiety wynosiło od ponad 1,5 do 3 promili alkoholu - przekazała podinsp. Ciska.
Policjanci skierowali wniosek do prokuratora o wystąpienie do sądu o tymczasowe aresztowanie kobiety. Prokurator poparł ten wniosek i piątkową decyzją sądu 30-latka trafiła do aresztu na najbliższe trzy miesiące.
Autorka/Autor: ng/tok
Źródło: KWP Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk