Ostatniego dnia lutego, o godzinie 20.00, na Zamku Królewskim w Krakowie zabrzmiał Dzwon Zygmunta. Uczcił abdykację papieża Benedykta XVI. "Zygmunt" bije tylko w święta i najważniejsze dla Polaków wydarzenia, ale coraz rzadziej. Kościół chce oszczędzać wiekowy dzwon.
- Zawsze na pożegnanie papieża rozbrzmiewają dzwony - tłumaczy ks. Dariusz Talik, duszpasterz akademicki z Uniwersyteckiej Kolegiaty św. Anny. - Biją na znak jedności całego Kościoła - dodaje.
Msza w intencji wyboru nowego papieża
Wcześniej, bo o godz. 19.30 na wspólnej modlitwie w kościele św. Anny spotkali się studenci krakowskich uczelni. Mszy tej przewodniczył bp Grzegorz Ryś. On też wygłosił homilię. Wierni modlili się i dziękowali za pontyfikat. Msza święta była w dwóch intencjach: za Benedykta XVI oraz o dobry wybór nowego papieża.
Kiedy bije dzwon?
"Zygmunt" rozbrzmiewa podczas ważnych wydarzeń.
Ostatni raz, nie licząc świąt, dźwięk ten rozległ się w Krakowie 3 listopada 2012 roku, podczas uroczystości pogrzebowych prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.
Bił też w dniu katastrofy Smoleńskiej oraz w trakcie pogrzebu pary prezydenckiej.
Rozbrzmiał podczas spotkania premierów Unii Europejskiej na Wawelu.
Polacy dobrze pamiętają 2005 rok i śmierć papieża Jana Pawła II, o której również poinformował Dzwon Zygmunta.
"Zygmunta" można było usłyszeć w Święto Trzech Króli, Nowy Rok, a wcześniej podczas Pasterki i pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia. Niebawem uderzy w Niedzielę Palmową, a potem w Wielkanoc. Donośny dźwięk dzwonu rozlega się także w inne święta kościelne, takie jak Boże Ciało i Wszystkich Świętych, ale także w te państwowe np. 3 maja albo w Święto Niepodległości.
Oszczędzają "Zygmunta"
- Przez ostatnie 5 lat starania odpowiedzialnych za dzwon idą w kierunku ograniczenia jego bicia – informuje ks. prałat Zdzisław Sochacki, proboszcz Parafii Archikatedralnej na Wawelu. – W 2021 roku Dzwon Zygmunta skończy 500 lat, chcielibyśmy zachować go na dłużej. Trzeba więc roztropnie używać dzwonu, a tym bardziej serca – dodaje ks. Sochacki.
Zapowiada też, że coraz częściej inne dzwony, które są w Katedrze na Wawelu, będą oznajmiały uroczystości liturgiczne i te mniejszej rangi.
Nowy wiek, nowe serce dzwonu
Dzwon Zygmunta w 1520 roku odlał ludwisarz z Norymbergii Hans Behem. Ufundował go król Zygmunt I Stary. Krakowianie dźwięk dzwonu po raz pierwszy usłyszeli rok później, podczas uroczystości św. Małgorzaty.
Pierwsze serce wykuto z żelaza. Ważyło 323 kg. Przez 479 lat uderzyło ok. 12 milionów razy. W XIX wieku serce aż trzykrotnie pękło. Ostatni raz zabiło w Boże Narodzenie w 2000 roku.
Wraz z nadejściem XXI wieku serce zostało wymienione. Nowe bije od 14 kwietnia 2001.
Król polskich dzwonów
"Zygmunt" uznawany jest za "króla polskich dzwonów". Ten kolos waży 12 600 kg, a w ruch wprawia go aż dwunastu rosłych mężczyzn. Słychać go w promieniu 30 km.
Król Zygmunt I Stary chciał, by dzwon ten "nie tylko Bogu Najwyższemu, ale także na chwałę domu Jagiellonów i Królestwa Polskiego miał dzwonić".
Przez lata historii, zwłaszcza w czasach, gdy Polska zniknęła z mapy Europy, Dzwon Zygmunta stał się symbolem narodowym.
Autor: nf/jś//mz / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY-SA | Mach240390