Była księgowa Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie Iwona Cz. oraz jej znajomy Andrzej D. zostali oskarżeni o malwersacje finansowe. Według Prokuratury w ciągu czterech lat wyprowadzili oni z kont ZIKiT ponad 5 milionów złotych. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Rejonowa dla Krakowa-Nowej Huty prowadziła postępowanie w tej sprawie od 2010 roku. Iwonę Cz. oskarżono o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych. Andrzej D. oskarżony jest o wykorzystanie uprawnień, jakie posiadała wówczas Iwona D. i przywłaszczenie pieniędzy. Oskarżeni wyprowadzili z miejskiej spółki łącznie ponad 5 milionów 664 tysięcy złotych złotych.
5 milionów w 31 przelewach
Proceder trwał od czerwca 2007 do kwietnia 2011 roku. Wówczas Iwona Cz. pracowała, jako księgowa w ZIKiT. Przelewała pieniądze na konta spółki Andrzeja D., powołując się na fikcyjną cesję wierzytelności. Prokuratura dowiodła, ze przelewów było 31, a ich kwoty wahały się między 20 tys. a 1, 15 miliona zł.
Przyznają się do winy
ZIKiT oraz Andrzej D. zawarli ugodę. Według niej oskarżony ma zwracać zagarnięte pieniądze w ratach. Całą kwotę ZIKiT ma otrzymać do połowy 2014 roku.
Oskarżeni przyznają się do postawionych im zarzutów i chcą dobrowolnie poddać się karze. Iwona Cz. w zeznaniach tłumaczy, iż wykorzystała zaufanie, jakim darzyła ją dyrektorka oraz pracownicy. Po pierwszym udanym przelewie, robiła to dalej.
Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 7 lat. Ponadto grzywna w wysokości 20 tysięcy złotych oraz zakaz pracy w charakterze funkcjonariusza publicznego dla Iwony Cz. przez 7 lat.
Autor: bp//kv/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | yochim