Policja zatrzymała 35-letniego wychowawcę pracującego w świetlicy w Oświęcimiu. Mężczyzna jest podejrzany o molestowanie seksualne nieletnich podopiecznych placówki. Incydent zgłosiła matka jednego z chłopców. Na wniosek prokuratora, sędzia zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Mężczyzna miał dopuścić się innych czynności seksualnych wobec dwóch chłopców w wieku 13 i 14 lat. 35- latek pracował jako wychowawca w świetlicy terapeutycznej w Oświęcimiu. Doniesienie złożyła matka jednego z podopiecznych. Sprawę objęto śledztwem prokuratorskim.

- Z naszych informacji wynika, że czyny te były rozciągnięte w czasie, ale mówimy tu tylko o 2016 roku- powiedział Mariusz Słomka z prokuratury rejonowej w Oświęcimiu.

Prokuratura: trwa śledztwo

Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł nagrywać swoje czyny z udziałem nieletnich.

- Podczas zatrzymania funkcjonariusze zabezpieczyli telefon i laptop 35-latka. Biegli sprawdzają teraz czy sprzęt zawiera materiały o charakterze pedofilskim. Czekamy na ekspertyzę - mówi Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji

Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. W piątek podczas przesłuchania w prokuraturze, 35-latek usłyszał trzy zarzuty, dotyczące między innymi poddania innym czynnościom seksualnym małoletnich poniżej 15 roku życia oraz utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Grozi mu za to do 12 lat więzienia.

Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków/ małopolska policja