W ciągu zaledwie czterech godzin podkarpaccy policjanci skontrolowali ponad 12 tysięcy kierowców i zatrzymali 63 prawa jazdy. Było to możliwe nie tylko dzięki znacznej liczbie patroli, ale też dzięki użyciu nowego sprzętu.
- Policjanci sprawdzili trzeźwość 12 390 kierujących pojazdami na głównych drogach Podkarpacia – precyzuje Bartosz Wilk z podkarpackiej komendy policji. Jak tłumaczy, celem akcji jest "poprawa bezpieczeństwa użytkowników dróg i eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierowców".
Inspekcje były prowadzone na terenie całego województwa w poniedziałek, od godziny 4 do 8. Policjanci rozstawili na terenie województwa kilkadziesiąt punktów kontrolnych.
- Trudno podać dokładną liczbę, bo niektóre punkty były mobilne, zmieniały miejsce – tłumaczy Wilk. Jednak w każdym powiecie było kilka takich punktów. Wszystko po to, by dokładniej skontrolować kierowców.
Nowe urządzenia działają szybciej
Policjanci mogli skontrolować tak dużą liczbę kierujących nie tylko dzięki znacznej liczbie patroli, ale też dzięki użyciu nowego sprzętu.
- Nowe urządzenia wkładamy tylko przez okno do samochodu i, jeśli zapali się czerwona dioda, to znaczy że kierowca mógł spożywać alkohol. Wtedy badamy go alkomatem – tłumaczy Wilk. Taka procedura usprawnia procedurę badania kierowców, bo nowe urządzenie w przeciwieństwie do alkomatu wynik daje niemal od razu.
Jechali po alkoholu i bez uprawnień
W poniedziałek policjanci ujawnili 82 kierowców, którzy wcześniej pili alkohol. To znacznie mniej niż tydzień temu, kiedy zatrzymano 102 kierowców po alkoholu, a 52 z nich wydmuchało ponad 0,5 promila.
W poniedziałek mundurowi zatrzymali jednak tylko 63 prawa jazdy.
- Zatrzymanych praw jazdy było mniej, niż kierowców po alkoholu, bo niektóre ze skontrolowanych osób to rowerzyści. Byli też kierowcy samochodów, którzy prawa jazdy nie mieli lub już wcześniej je stracili – tłumaczy Wilk.
33 kierowców miało w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu. - Ci kierowcy poniosą odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa. Pozostałych 49 odpowie za wykroczenie - tłumaczy Wilk.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka policja