Wstrzymane negocjacje i zagrożone środki. Dziś mija czas dla samorządów na wyjaśnienie sprawy uchwał anty-LGBT

Źródło:
TVN24 Łódź
Mija termin na złożenie wyjaśnień i "wdrożenie działań naprawczych"
Mija termin na złożenie wyjaśnień i "wdrożenie działań naprawczych"TVN24 Łódź
wideo 2/6
Mija termin na złożenie wyjaśnień i "wdrożenie działań naprawczych"TVN24 Łódź

Marszałkowie pięciu województw - małopolskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego, łódzkiego i podkarpackiego - dostali w lipcu od Komisji Europejskiej dwa miesiące na wysłanie wyjaśnień i "wdrożenie działań naprawczych" w związku z przyjęciem uchwał anty-LGBT lub podpisaniem Samorządowej Karty Praw Rodzin, przygotowanej przez Ordo Iuris. Termin mija we wtorek. Żaden z sejmików nie wycofał się jak dotąd z decyzji, które Bruksela nazywa "dyskryminującymi". Część samorządowców alarmuje, że pod znakiem zapytania stoją miliardy euro.

Komisja Europejska wysłała do samorządów kilku województw list, w którym zaznacza, że negocjacje w sprawie wypłaty unijnych środków zostają wstrzymane, dopóki nie zostaną uchylone uchwały, które - zdaniem unijnych urzędników - stoją w sprzeczności z "zasadą niedyskryminacji". 

Pisma trafiły do samorządowców 14 lipca. "Działania waszych władz regionalnych, które przyjęły deklaracje, uchwały czy rezolucje nazywające społeczność LGBTIQ 'ideologią’ i uznały swoje terytoria za nieprzyjazne dla osób LGBTIQ, kwestionują ich zdolność do zapewnienia zgodności z zasadą niedyskryminacji. A ta jest warunkiem wdrożenia europejskich funduszy wspierających rozwój gospodarczy" - to fragment listu Komisji, który upublicznili aktywiści z internetowego Atlasu Nienawiści.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Kto dostał list z Brukseli

Pisma takie otrzymali marszałkowie pięciu województw: małopolskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego (podpisały deklarację "w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych") oraz łódzkiego i podkarpackiego (podpisały Samorządową Kartę Praw Rodzin przygotowaną przez konserwatywny instytut Ordo Iuris).

Komisja Europejska już w lipcu zamroziła negocjacje w sprawie środków, które miały być przyznane w ramach programu REACT-EU. Jest on częścią większego, unijnego programu NexTGenerationEU, mającego pomóc wspólnocie europejskiej w dźwignięciu się po pandemii COVID-19. W ramach REACT-EU do podziału jest 47,5 miliarda euro.

Według obliczeń "Gazety Wyborczej" najwięcej może stracić Małopolska (przeszło 33,5 milionów euro), województwo łódzkie (ponad 26 milionów euro), lubelskie (niemal 26 milionów euro) i podkarpackie (24,6 miliona euro). Listę zamyka województwo świętokrzyskie z zamrożoną kwotą niemal 16 milionów euro. 

Ostatni dzień

Termin dany samorządom na złożenie wyjaśnień i "wdrożenie działań naprawczych" mija we wtorek, 14 września. Do teraz żaden z pięciu samorządów nie wycofał się z uchwał, które zostały określone jako sprzeczne z zasadą niedyskrymiacji.

- Wszystkie uchwały są w mocy. Okazje do zmian jednak były. Na przykład w sierpniu w sejmiku małopolskim próbowano uchylić deklarację LGBT na wniosek radnych Platformy Obywatelskiej. Nie udało się to, bo są oni w sejmiku mniejszością - relacjonował reporter TVN24 Marcin Kwaśny.

Przypomniał, że kilka dni temu przewodniczący małopolskiego sejmiku Jan Duda mówił, że z uchwały przyjętej w 2019 roku należy wykreślić słowo "LGBT" i zastąpić je sformułowaniem "neomarksistowskiej ideologii płciowości kulturowej". Ta propozycja została uznana przez opozycję za niepoważną.

- W ostatni piątek marszałek małopolski przekazywał, że w regionie zostanie wprowadzony program "Małopolski konsensus": ma zostać powołana między innymi rada do spraw równego traktowania. To z tą radą Małopolska ma negocjować, w jaki sposób deklaracja ma brzmieć. Pytanie, czy radni mają na to jeszcze czas i czy Komisja Europejska nie straci cierpliwości - przekazał Marcin Kwaśny.

KONKRET 24: Strefy "wolne od ideologii LGBT": ponad 50 samorządów przyjęło podobne uchwały >>>

"Wyrzucanie tysiącletniej tradycji do kosza"

Do zagadnienia pod koniec sierpnia odniósł się Waldemar Buda, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. W piśmie skierowanym do marszałka województwa łódzkiego zapewniał, że resort przeanalizował uchwałę przyjętą przez tamten samorząd pod kątem niedyskryminacji i równego traktowania. Wnioski - jak przekazuje Buda - są takie, że doszło do "nieporozumienia":

"W Karcie, Sejmik - nawiązując wprost do przepisów Konstytucji RP - podkreśla rolę rodziny jako fundamentu ładu społecznego i podstawowej wspólnoty społecznej (...) w dokumencie nie znalazły się żadne zapisy ograniczające prawa jakiejkolwiek grup społecznej czy nawołujące do dyskryminacji" - podkreślał Waldemar Buda. Dodał przy tym, że "nadinterpretacją" jest kojarzenie tej uchwały z uchwałami anty-LGBT.

To jednak nie zmienia faktu, że w innych samorządach podjęto uchwały, które jednoznacznie odnoszą się do mniejszości seksualnych. Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego, przed kamerą TVN24 zaznaczył, że sejmik nie zamierza tak po prostu wyrzucić spornej uchwały dla kosza: - Nie chcemy wyrzucać do kosza tysiącletniej tradycji państwa polskiego. Nie chcemy też wyrzucać do kosza zobowiązania radnych wojewódzkich do wspierania rodzin małopolskich - przekonywał marszałek.

Zaznaczył, że do 14 września samorząd miał odnieść się do maili z Komisji Europejskiej. Łączenie tego terminu z ostatecznym momentem wycofania się z uchwał pod groźbą utraty środków jest - jak podkreślił - nieprawdą.

Samorządowcy z Małopolski zapewniają, że Komisja Europejska na bieżąco otrzymywała odpowiedzi na kolejne maile, które trafiały do urzędu wojewódzkiego. - Oficjalne pismo w tej sprawie Komisja Europejska wysłała również do rządu. Nie mamy informacji, czy taka odpowiedź faktycznie wypłynęła - przekazuje Marcin Kwaśny, reporter TVN24 zajmujący się sprawą.

Marszałek: nie wyrzucimy do kosza zobowiązań wobec rodzin
TVN24 Clean_20210914114354(4448)_aac

Miliardy zagrożone

Tomasz Urynowicz, do niedawna wicemarszałek województwa małopolskiego (został odwołany po opuszczeniu klubu Prawa i Sprawiedliwości) podkreśla, że zagrożone nie są tylko środki z programu REACT-EU.

- Unia ma do dyspozycji kilka narzędzi: po pierwsze, może wstrzymać negocjacje w sprawie wypłaty środków operacyjnych na lata 2021-2027, których wysokość sięga 2 miliardów 570 milionów euro. Może też wstrzymać płatności bieżących rozliczeń. Mam do rozliczenia 61 procent poprzedniego programu operacyjnego, czyli 1,65 miliarda euro - podkreślił samorządowiec.

Tomasz Urynowicz o decyzji małopolskiego sejmiku
Tomasz Urynowicz o decyzji małopolskiego sejmiku19.08 | Zakończyła się nadzwyczajna sesja sejmiku małopolskiego, której tematem była możliwość unieważnienia tak zwanej uchwały anty-LGBT. Radni przyjęli ją w 2019 roku, jednak teraz okazuje się, że dokument może spowodować zamrożenie środków wypłacanych przez Komisję Europejską. TVN24

To pieniądze, które - jak mówił niedawny wicemarszałek - miały być przeznaczone na budowę "nowoczesnych szpitali oraz dróg" oraz miały być użyte do wyjścia z kryzysu po pandemii.

- Pismo, które trafiło do samorządów, wpisuje się w całą historię korespondencji Unii Europejskiej z samorządami: najpierw były monity, przypomnienia, a potem została złożona formalna skarga na ręce polskiego rządu. Wiemy jasno, że Bruksela się nie ugnie - przyznał Tomasz Urynowicz.

Radni o "propagandzie LGBT" i "wsparciu dla rodziny opartej na tradycyjnych wartościach"

W przyjętej w kwietniu 2019 roku deklaracji napisano, że "sejmik województwa małopolskiego wyraża zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT, której cele naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny". Radni zadeklarowali w dokumencie "wsparcie dla rodziny opartej na tradycyjnych wartościach oraz obronę systemu oświaty przed propagandą LGBT zagrażającą prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia".

Radni nie unieważnili uchwały "anty-LGBT"
Radni nie unieważnili uchwały "anty-LGBT"19.08 | Zakończyła się się nadzwyczajna sesja sejmiku małopolskiego, której tematem była możliwość unieważnienia tak zwanej uchwały anty-LGBT. Radni przyjęli ją w 2019 roku jednak teraz okazuje się, że dokument może spowodować zamrożenie środków wypłacanych przez Komisję Europejską. TVN24

Komisja Europejska wszczęła 15 lipca postępowanie o naruszenia prawa UE przeciwko Polsce "związane z równością i ochroną praw podstawowych".

"W przypadku Polski Komisja uważa, że władze polskie nie ustosunkowały się w pełni i w odpowiedni sposób do zapytania Komisji dotyczącego charakteru i wpływu uchwał dotyczących tzw. stref wolnych od ideologii LGBT, przyjętych przez kilka polskich regionów i gmin" - oznajmiła wtedy KE.

Uzasadniając swoją decyzję, KE wyraziła zaniepokojenie, że uchwały te "mogą naruszać prawo UE dotyczące niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną".

Należy zatem - jak przekonuje Komisja - przeprowadzić szczegółową analizę zgodności wspomnianych uchwał z unijnym prawem.

"Aby dokończyć swoją ocenę, Komisja potrzebuje adekwatnych i wyczerpujących informacji od władz polskich. Pomimo wyraźnego wezwania, jakie Komisja wystosowała w lutym, polskie władze nie dostarczyły do tej pory wymaganych informacji, wyraźnie unikając odpowiedzi na większość próśb ze strony Komisji. Polska utrudnia zatem Komisji wykonywanie uprawnień przyznanych jej na mocy Traktatów i narusza zasadę lojalnej współpracy wynikającą z art. 4 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej, która nakłada na państwa członkowskie obowiązek rzeczywistej współpracy z instytucjami Unii. W związku z tym Komisja podjęła decyzję o skierowaniu do Polski wezwania do usunięcia uchybienia w związku z brakiem współpracy" - poinformowała KE.

Procedura naruszeniowa

Pierwszy etap procedury naruszeniowej polega na przesłaniu do państwa członkowskiego wezwania do usunięcia uchybienia, w którym zwraca się o przekazanie dalszych informacji wiceminister rodziny i polityki społecznej.

Po wszczęciu procedury pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Anna Schmidt poinformowała w lipcu, że Komisja Europejska wystosowała pismo w sprawie uchwał o tzw. strefach wolnych od ideologii LGBT, na które Polska odpowiedziała we wskazanym terminie, czyli w kwietniu 2021 roku. "Jesteśmy także w kontakcie z KE w tej sprawie" - napisała 15 lipca Schmidt na Twitterze.

Autorka/Autor:bż//rzw

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24