Pod północną ścianą Giewontu ratownicy TOPR zauważyli ciało mężczyzny. Niewykluczone, że jest to turysta z województwa śląskiego, którego plecak znaleziono w poniedziałek. Taternicy ostrzegają: warunki na niektórych szlakach są bardzo złe.
Mężczyzna, którego ciało znaleziono, zginął najprawdopodobniej wskutek upadku z wysokości kilkudziesięciu metrów.
- W drodze na miejsce są ratownicy, którzy przetransportują ciało turysty na dół - informuje dyżurny ratownik TOPR.
W poniedziałek na szczycie Giewontu znaleziono plecak, w którym były m.in. dokumenty mieszkańca woj. śląskiego. Bardzo prawdopodobne, że jego właścicielem był mężczyzna, którego ciało znaleziono. – Ostatecznie ustali to policja – zaznacza ratownik dyżurny.
Warunki nie sprzyjają wędrówkom
TOPR ostrzega przed warunkami, które panują teraz w górach. – Tylko część szlaków jest sucha, pozbawiona śniegu i lodu. Pozostałe, szczególnie po północnej stronie Tatr, są oblodzone i śliskie – ratownik dyżurny zaznacza, że przy takich warunkach należy zachować szczególną ostrożność.
Autor: wini/sk / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: commons.wikimedia.org | Opioła Jerzy