44-letni kierowca został zatrzymany przez policję po tym, jak wyprzedzał na skrzyżowaniu i znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna stracił prawo jazdy, dostał mandat w wysokości 3,5 tysiąca złotych, a także 25 punktów karych.
Policjanci patrolujący w niedzielę wieś Szówsko (woj. podkarpackie) zauważyli na ul. Lubelskiej rozpędzonego chryslera. Kierowca najpierw wyprzedził na skrzyżowaniu inne pojazdy, a następnie rozpędził się do 137 kilometrów na godzinę.
3,5 tysiąca zł mandatu i punkty karne
Policjantom udało się zatrzymać chryslera. - 44-letni mieszkaniec gminy Wiązownica, który kierował tym pojazdem, za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem w wysokości 3,5 tysiąca złotych i otrzymał 25 punktów karnych. Za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 87 kilometrów na godzinę stracił też prawo jazdy - podała policja.
Maksymalna dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym w ciągu dnia wynosi 50 kilometrów na godzinę. Policja przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, które niejednokrotnie kończą się tragicznie.
Źródło: PAP, TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka policja