Spłoszony koń wbiegł na skrzyżowanie w Szaflarach (Małopolska) i o mały włos nie uderzył w samochód. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu.
Do incydentu, o którym poinformował portal podhaleregion.pl, doszło w sobotę około godziny 19. Zaraz za spłoszonym zwierzęciem, ciągnącym za sobą część uprzęży, pojawił się wóz zaprzężony w dwa konie. Woźnica najprawdopodobniej ścigał uciekiniera.
Sprawie przygląda się policja
Jak informuje rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, funkcjonariusze z Szaflar nie dostali zgłoszenia o zdarzeniu. Obecnie policja sprawdza te doniesienia.
Na filmie widać, że niewiele brakowało, by spłoszony koń zderzył się z przejeżdżającym przez skrzyżowanie samochodem osobowym. Nie wiadomo, czy woźnicy udało się bezpiecznie schwytać zwierzę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: podhaleregion.pl