Mieli handlować ludźmi i ułatwiać kobietom prostytucję. Siedem osób z Małopolski zostało zatrzymanych przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Pięcioro z nich tymczasowo aresztowano.
- Podczas przeszukania miejsc zamieszkania dwóch z podejrzanych, funkcjonariusze znaleźli specjalistyczne lampy grzejne, nawilżacze, systemy nawadniające i wentylacyjne, namiot do uprawy konopi oraz 484 krzewy – mówił Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która zajmuje się ta sprawą.
Zarzuty
Czterem z zatrzymanych: Tadeuszowi C., Grzegorzowi L., Dawidowi K. oraz Krzysztofowi G. przedstawiono zarzuty handlu ludźmi. Grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Tadeusz C. oraz Grzegorz L. odpowiedzą dodatkowo za ułatwianie prostytucji, czerpanie korzyści z cudzego nierządu oraz posiadanie przyrządów służących do wytwarzania środków odurzających i uprawy konopi.
Dawidowi K. oraz Krzysztofowi G. zarzucono udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających m.in. marihuany i substancji psychotropowych: ekstazy, amfetaminy, MDMA.
Zarzut ułatwiania prostytucji usłyszała Justyna G.
Wobec tych podejrzanych decyzją sądu zastosowano tymczasowy, trzymiesięczny areszt.
Dwie inne osoby zatrzymane w związku z tą sprawą to kobieta, której przedstawiono zarzut udziału w obrocie substancjami psychotropowymi oraz mężczyzna, który odpowie za posiadanie mefedronu i kokainy.
Mieszkańcy jednej ze śląskich wsi zdecydowali się wypowiedzieć wojnę przydrożnej prostytucji (wideo archiwalne):
Autor: wini / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24