Rzeszowskie władze chcą sprowadzić do miasta Natalie Portman, hollywoodzką aktorkę, której dziadek był Polakiem i mieszkał w Rzeszowie. Miasto liczy, że aktorka przyjmie oficjalne zaproszenie. - Nie byłam w Polsce, ale bardzo chciałabym tam pojechać - zapewnia zdobywczyni Oscara.
W wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" Natalie Portman opowiadała o swoich polskich korzeniach. Wspomniała o dziadku, który mieszkał w Rzeszowie. Stąd pomysł władz miasta na zaproszenie aktorki, która sama przyznała, że bardzo by chciała odwiedzić miejscowość, z której wywodzi się jej rodzina.
- To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda opowiada o swoich korzeniach. Stąd pomysł, żeby zaprosić ją do nas - wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl rzecznik prezydenta Rzeszowa Maciej Chłodnicki.
Liczą na przyjazd
W przyszłym roku aktorka przeprowadza się do Francji. - Mamy bezpośrednie loty z Paryża do Rzeszowa. Liczymy, że dzięki temu artystka choć na jeden dzień odwiedzi nasze miasto - zdradza Chłodnicki. Dziadek Natalie miał na nazwisko Herslag. - Nie wiadomo czy chodzi o jej dziadka, czy pradziadka, ale w naszym archiwum można znaleźć potwierdzenie, że taki człowiek tu mieszkał, prowadził garbarnię i sklep ze skórami - opowiada rzecznik.
Żydowskie korzenie
Natalie Portman urodziła się w Jerozolimie. Rodzice mają żydowskie korzenie. Ojciec to potomek emigrantów z Polski i Rumunii, a matka z Austrii i Rosji. W wieku 3 lat przeprowadziła się z rodziną do Waszyngtonu, a później do Nowego Jorku.
Zadebiutowała w "Leonie zawodowcu". Później zagrała w takich produkcjach, jak: "Gwiezdne wojny", "Marsjanie atakują”, "Gorączka”, "Zakochany Paryż”, "Miłość i inne komplikacje” czy "Czarny Łabędź", za rolę w którym otrzymała Oscara.
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: koko/b / Źródło: TVN24 Kraków