Nie żyje siedem osób, liczba zakażonych legionellą przekroczyła 100

Źródło:
PAP, tvn24.pl
113 osób zakażonych legionellą w Rzeszowie, 7 ofiar. Coraz więcej przypadków
113 osób zakażonych legionellą w Rzeszowie, 7 ofiar. Coraz więcej przypadkówTVN24
wideo 2/10
113 osób zakażonych legionellą w Rzeszowie, 7 ofiar. Coraz więcej przypadkówTVN24

Nie żyje siódma osoba zakażona legionellą - przekazał w piątek rano główny inspektor sanitarny Krzysztof Saczka. W czwartek w ratuszu w Rzeszowie odbyło się spotkanie miejskiego sztabu kryzysowego. Jak przekazał w najnowszym komunikacie sanepid, groźną bakterią zaraziło się już 113 osób - wszystkie trafiły do szpitali. W związku z rosnącą liczbą zakażeń wojewódzki inspektorat sanitarny powołał zespół ekspercki.

W piątek rano podkarpacki sanepid poinformował, że do tej pory w województwie potwierdzono siedem zgonów osób zakażonych legionellą "oraz obciążonych chorobami współistniejącymi". Liczba zakażeń tą bakterią wzrosła do 113.

"37 nowych potwierdzonych wyników badań w kierunku Legionella pneumophila dotyczy pacjentów dotychczas hospitalizowanych w szpitalach województwa podkarpackiego" - czytamy w piątkowym komunikacie sanepidu. Łącznie z samego Rzeszowa pochodzi 76 pacjentów z legionellą, 23 jest z powiatu rzeszowskiego. W innych powiatach Podkarpacia są to pojedyncze przypadki.

Legionella w Rzeszowie. Sanepid powołuje zespół ekspercki

Jak poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, zagrożenia związane z zakażeniami legionellą na Podkarpaciu omawia w piątek Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

W związku z zakażeniami bakterią Legionella na terenie miasta Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny powołał zespół ekspercki. Ma on przede wszystkim wesprzeć działania przeciwepidemiczne i wymienić się doświadczeniami w zwalczaniu ognisk chorób zakaźnych.

Jak poinformował w piątek podkarpacki inspektor sanitarny dr Adam Sidor w pierwszym spotkaniu zespołu, które odbyło się online w czwartek, wzięli udział przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego, dyrektor Państwowego Zakładu Higieny i Biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce oraz Konsultant Krajowy w dziedzinie epidemiologii, a także dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.

"Wiodącym zadaniem zespołu jest wsparcie działań przeciwepidemicznych Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie, Prezydenta Miasta Rzeszowa i podmiotów odpowiedzialnych za poszczególne elementy infrastruktury komunalnej na terenie Miasta Rzeszowa, a także wymiana doświadczeń w zakresie zwalczania ognisk chorób zakaźnych" – czytamy na stronie Sanepidu.

Zespół będzie się spotykał cyklicznie.

Co wiadomo o osobach zmarłych?

Główny Inspektor Sanitarny dodał, że wszystkie osoby, które zmarły, to "osoby mocno obciążone sytuacją zdrowotną, z przewlekłymi chorobami - szczególnie onkologicznymi - z obniżoną odpornością". Sześcioro zmarłych pacjentów pochodziło z Rzeszowa, jedna osoba - z powiatu rzeszowskiego.

- Są to osoby w wieku od 63 do 95 lat. Czterej mężczyźni i trzy kobiety - podkreślił Saczka.

79-letnia pacjentka zmarła w nocy z środy na czwartek w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie. Kobieta mieszkała w Rzeszowie. Do szpitala trafiła kilka dni temu. "Była pacjentką z wielochorobowością, w tym z chorobą nowotworową. Przebywała na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Badania potwierdziły u niej obecność bakterii" - przekazał szpital. W tej samej placówce, dobę wcześniej, zmarł 70-letni mężczyzna.

Trzy inne osoby zmarły w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Szopena oraz w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc przy ul. Rycerskiej.

Pacjenci hospitalizowani są na terenie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, ale także w Dębicy, Przemyślu, Kolbuszowej, Łańcucie i Sędziszowie Małopolskim.

Legionella w Rzeszowie. Prezydent apeluje do mieszkańców

W czwartek w rzeszowskim ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której została omówiona sytuacja związana z zakażeniami legionellą. 

Jak przekazał Jaromir Ślączka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie, pierwsze potwierdzone zgłoszenie na temat osoby zakażonej legionellą sanepid otrzymał w czwartek, 17 sierpnia. Zakażenie stwierdzono u jednego z pacjentów Klinicznego Szpitala Uniwersyteckiego w Rzeszowie.  

- Do dnia dzisiejszego zakażenie potwierdzono już u 76 osób - przekazał. Większość z nich to osoby starsze. Pacjenci przebywają w szpitalach w Rzeszowie i na terenie powiatu rzeszowskiego. 

Dodał, że trwa dochodzenie epidemiologiczne, które ma wykazać źródło zakażenia. Pobrane zostały próbki, wyniki mają być znane w poniedziałek, 28 sierpnia. Źródło zakażenia na razie nie zostało zlokalizowane.

Przekazał, że w ostatnich latach na terenie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego nie stwierdzano zakażeń legionellą. 

Rzeszów. Sztab kryzysowy po zakażeniach bakterią Legionella pneumophila. Wypowiedź dyrektora sanepidu Jaromira Ślączki
Rzeszów. Sztab kryzysowy po zakażeniach bakterią Legionella pneumophila. Wypowiedź dyrektora sanepidu Jaromira ŚlączkiTVN24

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek zapewnił, że miasto od początku monitoruje sytuację. - Poleciliśmy zaangażować miejskie służby, aby szukać potencjalnych źródeł pojawienia się bakterii w mieście i okolicy - przekazał. Dodał, że w sieci miejskiej i ujęciach wody jeszcze tego samego dnia pobrano próbki do badań.

Przypomniał, że w najbliższy weekend (26-27 sierpnia) przeprowadzona zostanie dezynfekcja sieci wodociągowej. Podkreślił, że są to działania prewencyjne. - Dawka chloru zostanie w sobotę wprowadzona do sieci, w niedzielę powinna się już rozejść po całej sieci i ją odkazić - przekazał Konrad Fijołek.

- Kiedy, zwłaszcza w niedzielę, nabierzemy wody do zbiornika, czy to będzie czajnik, czy jakiś dzbanek, warto tej wody troszkę spuścić wcześniej, a jeśli zauważymy większą ilość chloru, trzeba dać tej wodzie troszeczkę się odstać i najlepiej ją przegotować - zaapelował.

Rzeszów. Sztab kryzysowy po zakażeniach bakterią Legionella pneumophila. Wypowiedź prezydenta miasta Konrada Fijołka
Rzeszów. Sztab kryzysowy po zakażeniach bakterią Legionella pneumophila. Wypowiedź prezydenta miasta Konrada FijołkaTVN24

Jak informował w czwartek sanepid, do tej pory pobrano 56 próbek wody do badań z instalacji na terenie Rzeszowa, powiatu rzeszowskiego i ropczycko-sędziszowskiego. 

Pierwszy pacjent wyleczony z legionellozy opuścił szpital

Rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) Andrzej Sroka przekazał w czwartek, że około 70-letni mężczyzna, zakażony bakterią Legionella pneumophila, opuścił w czwartek USK przy ul. Szopena w Rzeszowie. Jest to pierwszy pacjent wyleczony z legionellozy w placówce - poinformował PAP.

"Pacjent przebywał w klinice gastroenterologii, gdzie zgłosił się z objawami legionellozy. Dziś opuścił szpital w dobrym stanie. Nie miał chorób współistniejących" - przekazał PAP Sroka.

I dodał, że prawdopodobnie w piątek szpital opuści drugi pacjent wyleczony z legionellozy, który od kilku dni przebywa w klinice urologii.

Sztab kryzysowy obradował w ratuszu

W czwartkowym spotkaniu sztabu kryzysowego wziął udział prezydent Konrad Fijołek, Jaromir Ślączka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Zbigniew Sowa, dyrektor miejskiego wydziału zarządzania kryzysowego, oraz dyrektorzy spółek komunalnych i odpowiedzialnych za środowisko.

Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa powiedział PAP, że "na spotkaniu zostanie omówiona sytuacja związana z zakażeniami legionellą"

Rzeszów. Spotkanie miejskiego sztabu kryzysowego w sprawie LegionelliGrzegorz Bukala / UM Rzeszow

Minister zdrowia na naradzie w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie

W nocy ze środy na czwartek w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim obradował sztab kryzysowy zwołany w trybie pilnym. W naradzie wraz z minister zdrowia Katarzyną Sójką oraz wiceministrem zdrowia Marcinem Martyniakiem uczestniczyła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart oraz szef GIS Krzysztof Saczka.

Po spotkaniu Ministerstwo Zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych, że "weryfikowany jest wariant dotyczący miejskiej sieci wodociągowej jako źródła zakażenia. Ustalono strategię dalszych działań zmierzających do wygaszenia ogniska choroby niezbędnych do natychmiastowego podjęcia przez właściwe organy".

Trwa dochodzenie epidemiologiczne

Prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia, a także inne działania przeciwepidemiczne, w tym kontrole i pobór wody do badań laboratoryjnych. Pierwsze wyniki badań z pobranych próbek z instalacji wody ciepłej z punktów pobrań z miejskich wodociągów będą znane w poniedziałek. Czas oczekiwania na wyniki badań w kierunku Legionella pneumophila od pobrania próbek wynosi do 10 dni.

Najpierw zostały pobrane próbki w punktach poboru wody w mieście, a następnie były pobierane próbki z domów osób zakażonych.

Czytaj też: Pacjenci zakażeni groźną bakterią, sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne

Legionella pneumophilaShutterstock

Miasto tymczasowo wyłączyło wszystkie fontanny, kurtyny wodne i poidełka.

Czytaj też: Legionelloza. Jakie są objawy choroby i dla kogo jest szczególnie niebezpieczna

Autorka/Autor:ms, pp, bp/tok

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl