Ruszył proces ws. Komisji Majątkowej

Proces ws. Komisji Majątkowej w końcu się rozpoczął
Proces ws. Komisji Majątkowej w końcu się rozpoczął
tvn24
Sąd Okręgowy w Krakowie odrzucił wnioski obrońców oskarżonychtvn24

Krakowski Sąd Okręgowy nie uwzględnił w środę wniosków czterech oskarżonych o wyłączenie ich sprawy do odrębnego postępowania i przekazania do sądu w Warszawie. Zdecydował, że sprawa Komisji Majątkowej będzie rozpatrywana łącznie.

W środę rozpoczął się proces ws. nieprawidłowości w funkcjonowaniu Komisji Majątkowej. Według aktu oskarżenia, w ich wyniku Skarb Państwa mógł stracić nawet 33 mln zł.

Wnioski odrzucone

Sąd odrzucił złożone na wcześniejszej rozprawie wnioski oskarżonych (Rajmunda J., ks. Mirosława P., Krzysztofa W. i Andrzeja M.) o wyodrębnienie ich sprawy do osobnego postepowania i przeniesienie jej do Warszawy.

Obrońcy twierdzili, że kierowane wobec ich klientów zarzuty nie są tożsame z zarzutami Marka P. - głównego oskarżonego w tej sprawie i zostały popełnione w Warszawie. Zaznaczali także, że gdyby proces przeniesiono do stolicy, to nie musieliby oni (i świadkowie) dojeżdżać do Krakowa na każdą rozprawę.

Według oskarżonych sprawa "wyraźnie dzieli się na dwie części": korupcyjną Marka P. i Piotra P. oraz dotyczącą zarzutów w sprawie nieprawidłowości w komisji. Gdyby sąd te wnioski uwzględnił, to musiałby wyłączyć sprawy wszystkich siedmiu członków komisji.

Złożonym przez obrońców oskarżonych wnioskom sprzeciwiał się prokurator. Jego zdaniem rozpatrywanie tych wątków osobno doprowadziłoby do zamazania jednoznacznego i przejrzystego aktu oskarżenia, a także do przedłużenia całego postępowania. Prokurator twierdzi, że były to trzy wątki: dotyczący działalności Marka P., korupcji i nieprawidłowości pracy komisji.

Krakowski Sąd wskazał też, że sąd Apelacyjny w Warszawie, który skierował do niego sprawę, wziął pod uwagę zasady ekonomiki procesowej

9 oskarżonych

W sprawie Komisji Majątkowej oskarżono 9 osób. Wśród nich jest Marek P. –były funkcjonariusz SB i były pełnomocnik instytucji kościelnych oraz siedmiu byłych członków Komisji. To właśnie Marek P., były jest głównym oskarżonym w procesie. Był dobrze znany ze swojej skuteczności w odzyskiwaniu gruntów dla instytucji kościelnych. Jak ustalili śledczy, miał też wyszukiwać rzeczoznawców wydających fałszywe opinie na temat wartości ziemi, której zwrotu domagał się Kościół, korumpować członka komisji i działać na szkodę swoich kościelnych klientów.

Inni oskarżeni to siedmiu byłych członków Komisji, z których jednemu prokuratura zarzuca przyjęcie od Marka P. korzyści majątkowych, a pozostałym wyrządzenie szkody w mieniu Skarbu Państwa o wartości ponad 33 mln zł i poświadczenie nieprawdy w dokumentach. O to ostatnie przestępstwo została także oskarżona była protokolantka komisji. W śledztwie oskarżeni nie przyznali się do winy.

Pięć zarzutów dla Marka P.

Prokuratura postawiła Markowi P. pięć zarzutów. Pierwsze dotyczą przywłaszczenia 300 tys. zł na szkodę parafii w Radziechowach przy sprzedaży jej gruntów oraz skorumpowania członka Komisji Majątkowej Piotra P.

Według śledczych Marek P. od czerwca 2006 do maja 2009 roku finansował Piotrowi P., na koszt kontrolowanej przez siebie spółki Żywieckie, remont i wyposażenie kancelarii adwokackiej za ponad 167 tys. zł, zatrudniał fikcyjnie przez dwa lata jego sekretarkę i przekazał mu 20 tys. zł.

Kolejne zarzuty dotyczą oszukania przełożonej klasztoru sióstr Norbertanek na blisko 540 tys. zł oraz oszukania byłego współpracownika Dariusza M. na kwotę 4 mln 450 tys. zł przy sprzedaży akcji spółki Super-Nowa.

Odpowie także za wyrządzenie szkody Towarzystwu Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta w wysokości 27,7 mln zł. Sprzedał bowiem w imieniu Towarzystwa odzyskane grunty w Zabrzu na podstawie nierzetelnej wyceny za 6,6 mln zł, podczas gdy rzeczywista wartość gruntów wynosiła 34,3 mln zł. Nabywcą była firma należąca do multimilionera Tomasza D.

Długa lista zarzutów

Członek komisji Piotr P. odpowie przed sądem za przyjęcie korzyści majątkowej od Marka P. (remont i wyposażenie kancelarii za 167 tys. zł, zatrudnienie sekretarki i 20 tys. zł).

Byłego członka komisji i jej wieloletniego współprzewodniczącego ks. Mirosława P. prokuratura oskarżyła o działanie na szkodę Skarbu Państwa i poświadczenie nieprawdy w dokumencie. Zdaniem śledczych w 2008 r. Mirosław P. brał udział w przyznaniu Towarzystwu Pomocy dla Bezdomnych im. św. Brata Alberta 44 ha w Zabrzu-Mikulczycach, mimo że operat szacunkowy (określający wartość nieruchomości na ok. 6,6 mln zł) nie został przez pełnomocnika Towarzystwa przedłożony komisji, co uniemożliwiło weryfikację prawidłowości wyceny. Zdaniem prokuratury SP stracił na tym ok. 27,7 mln zł, ponieważ operat był nierzetelny, a rzeczywista wartość nieruchomości wynosiła 34,3 mln zł, a nie 6,6 mln.

Drugi zarzut wobec ks. P. dotyczy przyznania Towarzystwu 14 ha w Zabrzu-Rokitnicy bez zweryfikowania prawidłowości wyceny, przedłożonej przez pełnomocnika Towarzystwa. W operacie wartość tej nieruchomości została wyliczona na 407 tys. zł, tymczasem rzeczywista wartość wynosiła ponad 5,94 mln. Szkodę Skarbu Państwa w tym przypadku prokuratura ocenia na 5,5 mln zł.

Kolejny b. członek komisji, Krzysztof W., jest oskarżony o trzy przestępstwa. Dwa dotyczą wyrządzenia szkody majątkowej w sprawie przekazania ziemi w Mikulczycach i Rokitnicy, kolejny - poświadczenia nieprawdy w dokumencie o udziale w posiedzeniu nieobecnego członka komisji. Oskarżeni Zbigniew F. i Andrzej M. mają zarzuty wyrządzenia szkody majątkowej przy wydaniu orzeczenia ws. nieruchomości w Rokitnicy oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie.

Byli członkowie komisji Rajmund J. i Marcin Ż. zostali oskarżeni o wyrządzenie szkody w związku z przekazaniem gruntów w Mikulczycach. Protokolantka Bożena K. odpowie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w dokumencie nt. obecności Andrzeja M.

Komisja Majątkowa

Komisja Majątkowa przestała funkcjonować na początku marca 2011 roku. Wcześniej przez 20 lat decydowała o zwrocie Kościołowi Katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Od jej orzeczeń nie można się było odwołać. Od 1989 r. przekazała kościołowi ponad 65,5 tys. ha i 143,5 mln zł rekompensat. Rozpoznała ponad 2,8 tys. wniosków. Według mediów wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Decyzja o likwidacji komisji miała związek z krytyką jej działalności: media podawały, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być zaniżane.

Autor: jś/par / Źródło: PAP, TVN24 Kraków

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków

Pozostałe wiadomości

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

Wszyscy mogliśmy oglądać ten chaos - stwierdził w niedzielę kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, odnosząc się do wydarzeń z piątku. Tego dnia komisja ds. Pegasusa zamknęła posiedzenie, ponieważ Zbigniew Ziobro nie został na czas doprowadzony i zawnioskowała o aresztowanie go na 30 dni. Były minister udzielał wywiadu w siedzibie partyjnej TV Republika i został w niej zatrzymany przez policję po zaplanowanej godzinie przesłuchania.

"Wszystko to mnie martwi". Nawrocki o Ziobrze i obradach komisji

"Wszystko to mnie martwi". Nawrocki o Ziobrze i obradach komisji

Źródło:
tvn24.pl

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Mona Lisę. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek, że Gioconda otrzyma własne, dedykowane pomieszczenie w Luwrze. To najsłynniejsze muzeum na świecie czeka gruntowny remont, który potrwa do 10 lat.

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Źródło:
PAP, CNN

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum nakazała w sobotę wprowadzenie ceł w odwecie za 25-procentowe taryfy nałożone na import z Meksyku przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi.

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

"Kategorycznie odrzucamy kalumnię, wygłaszaną przez Biały Dom"

Źródło:
PAP

Na autostradzie A4 w województwie opolskim zderzyły się cztery samochody. Jak podaje policja, jeden z kierowców zasnął za kierownicą. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Zasnął za kierownicą, doprowadził do serii zderzeń

Źródło:
tvn24.pl

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Wraz z rosnącą liczbą zachorowań na grypę w ostatnich tygodniach zwiększa się aktywność przeciwników szczepień. Do obiegu wracają stare teorie - na przykład ta, że dowodem na nieskuteczność szczepionek na grypę jest fakt, iż choroba ta pojawia się co roku. Eksperci wyjaśniają więc, o co chodzi z sezonowością grypy i dlaczego właśnie szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania.

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Szczepionki są, a "mamy grypę co roku". Eksperci tłumaczą

Źródło:
Konkret24

W czwartym dniu po egzekucji Franza Kutschery odbył się jego "ślub" z 26-letnią Jane Lillian Steen, norweską volksdeutschką. Zamiast wesela odbył się pogrzeb. Kat Warszawy został pochowany na powązkowskim niemieckim "cmentarzu bohaterów".

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Kutschera ożenił się po własnej śmierci. "Wesele przepadło, ale ślub się odbył!"

Źródło:
PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl