Rodzinna miejscowość Krystyny Pałki przeżywa sukces świeżo upieczonej wicemistrzyni świata w biathlonie. Nauczyciele z podstawówki, do której uczęszczała nie kryją dumy z powodu swojej wychowanki. - Zawsze byla silna i ambitna - wspominają.
Krystyna Pałka dorastała w małej miejscowości Czerwienne w Małopolsce, która położona jest między Czarnym Dunajcem a Zakopanem. Biathlonistka chodziła tam do Szkoły Podstawowej nr 1. Po niedzielnym sukcesie Pałki, nauczyciele i uczniowie pękają z dumy i świętują pierwszy indywidualny medal w historii kobiecego biathlonu. - Przyjmujemy jej osiągnięcia z wielką radością, chociażby dlatego, że tu stawiała pierwsze kroki w biathlonie – podkreśla Maria Miętus, dyrektor szkoły.
Od poniedziałkowego poranka uczniowie pytają nauczycieli czy oglądali bieg i zasypują ich radosnymi komentarzami o medalu absolwentki szkoły. - To przecież ich starsza koleżanka, którą cenią i szanują – zauważa dyrektor.
To tu stawiała pierwsze kroki w sporcie
Nauczyciel wychowania fizycznego Krystyny Pałki, Marek Szuba, trenował mistrzynię kilka lat i wspomina ją jako ambitną i bardzo wytrzymałą dziewczynę.
- Szczególnie pamiętam ostatnie dwa lata, kiedy do szkoły wszedł biathlon. Wtedy zaczęła się wyróżniać. Chłonęła każdą umiejętność. Do tego przy swojej bardzo drobnej budowie była silna i wytrzymała. Zresztą w każdej dyscyplinie startowała i szybko znajdowała się w czołówce – opowiada Szuba.
Mimo licznych startów w różnych sportowych zawodach, Pałka nie miała problemów z nauką. Doskonale godziła obowiązki szkolne z treningami. Jest ambitna i zdeterminowana po dziś dzień. Gdyby nie uparte dążenie do celu, ciężka praca, siła fizyczna i psychiczna nie byłoby jej na podium. Już od dzieciństwa była zorganizowana. - Ponieważ dużo startowała w zawodach różnej rangi, sporo jeździła. Mimo to nigdy nie słyszałem od koleżanek i kolegów skarg, że ma zaległości w nauce. Mało tego, miała naprawdę dobre stopnie - zauważył Szuba.
Dzieci mają autorytet
Uczniowie podstawówki mają godny wzór do naśladowania. Po takim sukcesie absolwentki powinno przybyć jej następczyń. W dodatku Krystyna Pałka, gdy tylko ma czas, odwiedza mury dawnej szkoły. - Dwa lata temu przyjechała na nasze cykliczne zawody, rozmawiała z uczniami, rozdawała zdjęcia i autografy oraz wręczała puchary i nagrody – wymienia Maria Miętus. - Jest też fundatorką sprzętu sportowego i strojów dla naszych biegaczek. Dużo jej zawdzięczamy – dodaje.
Krystyna Pałka była uczennicą SP nr 1 w Czerwinem w latach 1989-1997. Teraz pracuje tam 8 nauczycieli, pod których opieka jest 43 dzieci. W latach 1998-2000 biathlonistka uczyła się w zakopiańskiej szkole mistrzostwa sportowego. Potem zaczęła studia na AWF w Katowicach, które skończyła z tytułem magistra i trenera biathlonu. Obecnie otworzyła tam przewód doktorski.
W niedzielę w czeskim Nowym Mieście zdobyła pierwszy indywidualny medal w historii kobiecego biathlonu.
Autor: nf / Źródło: PAP