Przygotowywał zamach, ale nie czuje się winny. "Chcemy zdemaskować mechanizm prowokacji"

Aktualizacja:
Ruszył proces Brunona Kwietnia
Ruszył proces Brunona Kwietnia
TVN24 Kraków
Ruszył proces Brunona KwietniaTVN24 Kraków

Brunon Kwiecień, oskarżony o planowanie zamachu terrorystycznego na konstytucyjne organy RP, miał być inspirowany przez inną osobę. Taką linię obrony zastosował adwokat oskarżonego podczas pierwszego dnia procesu. Środki bezpieczeństwa w krakowskim sądzie zostały wzmocnione po tym, jak do placówki wpłynął anonim z groźbą wysadzenia budynku - dowiedziała się reporterka TVN24. Brunonowi K. grozi 15 lat więzienia. Następna rozprawa na początku lutego.

W poniedziałek, podczas pierwszego dnia procesu przeczytano akt oskarżenia, a obrona poinformowała, że mężczyzna jest gotowy na składanie wyjaśnień. Proces rozpoczął się z 40-minutowym opóźnieniem, wynikłym z przyczyn proceduralnych, ale prawdopodobnie także na skutek anonimowej informacji z groźbą o wysadzeniu budynku.

Sąd zgodził się na jawność procesu, z wyjątkiem tej części, w której omawiane są działania śledcze ABW. - Rozpracowanie planu Brunona Kwietnia (zgodził się na podanie nazwiska i ujawnienie wizerunku) było możliwe właśnie dzięki działaniom Agencji, a te z definicji są tajne - relacjonowała rano Marta Gordziewicz, reporterka TVN24.

Linia obrony: działał pod naciskiem

Brunon Kwiecień przyznał, że przygotowywał zamach m.in. na Sejm, Senat i Prezydenta RP. Nie poczuwa się jednak do winy. Podstawowa linia obrony zastosowana przez oskarżonego i jego obrońcę zakłada, że Brunon Kwiecień miał być nakłaniany do przygotowania i przeprowadzenia zamachu przez osobę, która w śledztwie została przesłuchana jako świadek.

- Gdyby nie inspirator, pan Brunon Kwiecień dalej byłby adiunktem na uczelni – powiedział dziennikarzom podczas przerwy w rozprawie obrońca Maciej Burda. Sąd nie zdecydował się jednak na odtajnienie akt zawierających zeznania osoby, która według obrony miała nakłaniać oskarżonego. - Chcemy zdemaskować mechanizm prowokacji, której mój klient był poddany - przekonywał dziennikarzy mecenas Brunona Kwietnia.

"Materiały wybuchowe do pracy naukowej"

Zdaniem prokuratury prowadzona linia obrony jest pozbawiona logiki, ponieważ według ustaleń biegłych plan zamachu oraz nakłanianie do współpracy studentów miały miejsce na długo przed poznaniem osoby, która według Kwietnia wywarła na niego wpływ. Plan działania miał się zrodzić już w 2009 roku, a w 2011 Brunon Kwiecień miał rozpocząć nakłanianie studentów do współpracy.

- Nikt go do niczego nie prowokował - przekonywał prok. Mariusz Krasoń. - To, że on tak ocenia całą sprawę, to jest jego prawo do obrony. Ja mam inne zdanie - dodawał.

Przeciw oskarżonemu świadczyć mają zebrane dowody – m.in. korespondencja, zabezpieczone urządzenia pirotechniczne i materiały wybuchowe, nagrania próbnych detonacji, szkic Warszawy i film z rozpoznawania okolic Sejmu oraz zeznania świadków.

Co do znalezionych przy nim materiałów pirotechnicznych, zapalników i substancji chemicznych, oskarżony broni się, że nie służyły do zamachu, tylko do pracy naukowej (Brunon Kwiecień jest chemikiem). Nie przyznał się też do nakłaniania studentów ani handlu bronią i posiadania broni.

Sprawę Artura K., któremu zarzucono wyrób i posiadanie broni, i który chce dobrowolnie poddać się karze, wyłączono do osobnego prowadzenia. Oskarżonym w procesie jest także Maciej O., który odpowiada za handel i posiadanie broni.

Na następnej rozprawie w lutym prawdopodobnie wyjaśnienia zacznie składać Brunon Kwiecień.

Reporterka TVN24 relacjonuje przebieg procesu Brunona Kwietnia:

Reporterka TVN24 relacjonuje przebieg procesu Brunona Kwietnia
Reporterka TVN24 relacjonuje przebieg procesu Brunona KwietniaTVN24 Kraków

Planował zamachy

Brunon Kwiecień oskarżony jest o to, że od lipca do 7 listopada 2012 r., w celu wywołania poważnych zakłóceń w ustroju RP, przygotowywał się do przeprowadzenia zamachu o charakterze terrorystycznym na konstytucyjne organy RP - Sejm, Senat, Radę Ministrów, prezydenta. Organizował wykłady, werbował ludzi, którzy mieli przeprowadzić zamach pod jego dowództwem, rozpracowywał okolice Sejmu, przeprowadzał próbne wybuchy i kupował broń, amunicję, środki wybuchowe.

Kolejny zarzut dotyczy tego, że od marca do listopada 2011 r. nakłaniał dwóch studentów, by sami przeprowadzili zamach o charakterze terrorystycznym na konstytucyjne organy RP, ale nie osiągnął celu, ponieważ studenci odmówili uczestnictwa w tych działaniach. Miał też handlować bronią i bez wymaganego zezwolenia posiadać m.in. 35 sztuk broni palnej.

Jak informowała prokuratura, Brunon Kwiecień rozpoczął przygotowania do zamachu w 2009 r. Opracował wtedy założenia planu, gromadził broń i materiały, a w 2011 przystąpił do realizacji. Organizował gratisowe wykłady z zakresu materiałów wybuchowych i poszukiwał osób, które przeprowadziłyby zamach. Po serii wykładów w 2011 r. ABW przeprowadziła rozmowę z mężczyzną i poinformowała go, że taka działalność jest potencjalnie niebezpieczna.

Pierwszy dzień procesu Brunona Kwietnia:

Kupił 4 tony saletry

W zamachu na Sejm miało uczestniczyć ok. 12 młodych osób. Brunon Kwiecień miał kupić transporter wojskowy typu SKOT - poczynił już ustalenia co do ceny i miejsca zakupu. Pojazd miał być wypełniony 4 tonami saletry amonowej i dostarczony do Warszawy na lawecie, pod plandeką firmy pracującej przy budowie metra. Wyposażył się w kilka kilogramów ładunków inicjujących. Przed samym aresztowaniem zlecił zakup 4 ton saletry, wiedząc, że ten środek należy kupić bezpośrednio przed zamachem, z uwagi na utratę właściwości podczas nieodpowiedniego przechowywania.

Dwóch uczestników szkoleń oskarżonego nie dało się namówić na realizację planu. Inny uczestnik zawiadomił ABW. Wkrótce potem na szkolenie zgłosiły się kolejne osoby - funkcjonariusze ABW pod przykryciem. W sprawie przesłuchano pięciu agentów ABW, którzy pod przykryciem uczestniczyli w szkoleniach Kwietnia. Osoba, która złożyła zawiadomienie o jego planach, została przez niego wskazana jako inspirująca i kierująca przygotowaniami. Osoba ta nie jest funkcjonariuszem ABW. W zeznaniach zaprzeczyła ona, by kierowała oskarżonym.

Sprzęt w kilkudziesięciu miejscach

Brunon Kwiecień został zatrzymany 9 listopada 2012 r. W trakcie przeszukań w kilkudziesięciu miejscach w kraju odnaleziono m.in. materiały wybuchowe, zapalniki, piloty do zdalnego inicjowania wybuchu, broń palną i amunicję, kamizelki kuloodporne, hełmy, sfałszowane tablice rejestracyjne i książki o tematyce pirotechnicznej.

Jednym z głównych materiałów dowodowych przeciwko Kwietniowi jest jego obfita korespondencja internetowa, w części zaszyfrowana. Dzięki niej prokuratura mogła go oskarżyć o posiadanie 35 sztuk broni, której jednak nie odnaleziono. Zdaniem prokuratury mężczyzna nadal jest w posiadaniu arsenału. Z relacji internetowych Brunona Kwietnia wynikało m.in., że broń miała być przechowywana u teściowej, której zwłoki odkopano w kwietniu 2012 roku. Śledztwo w sprawie zabójstwa prowadzi jedna z krakowskich prokuratur.

"Brunon K. rozpoczął przygotowania do zamachu na Sejm RP w 2009 roku"
"Brunon K. rozpoczął przygotowania do zamachu na Sejm RP w 2009 roku"TVN24 Kraków

Autor: dcz/ps/b/i / Źródło: TVN 24 Kraków/PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Jacek Bednarczyk | TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Już w niedzielę na ulicach zarówno wielkich miast, jak i małych miejscowości w Polsce, ale także w wielu zakątkach świata po raz 33. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pokazaliście już nam, jak bardzo jesteście #SercemZaWOŚP. W tym roku finał odbywa się pod hasłem: "Gramy dla onkologii i hematologii dziecięcej!". Pokażcie, jak przygotowujecie się do tego pięknego dnia i jak gracie z Orkiestrą. Czekamy na wasze relacje!

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24