Przy Chacie pod Rysami, po słowackiej stronie, rozbił się helikopter. Jedna osoba została przewieziona do szpitala z obrażeniami głowy i otarciami. By dostać się do poszkodowanych, ratownicy musieli użyć technik linowych.
Do wypadku doszło w sobotę, 25 maja, wieczorem. Pomoc wezwali świadkowie. "Ratownicy udali się bezpośrednio na miejsce zdarzenia. Z pokładu śmigłowca zlokalizowali rozbity helikopter, który znajdował się około 150 metrów od schroniska" – podaje słowackie Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Śmigłowcem podróżowały trzy osoby. Dwie nie odniosły żadnych poważniejszych obrażeń, trzecia z nich z urazem głowy została przewieziona do szpitala w Popradzie. Ratownicy zostali spuszczeni do poszkodowanych na linach.
Świadek: pilot stracił kontrolę
- Wydawało mi się, że pilot stracił kontrolę nad śmigłowcem, jakby niósł go podmuch wiatru. Chciał zawrócić, ale to nie zadziałało, uderzył w pole śnieżne na pochyłym zboczu, więc się przewrócił. Wypadły śmigła, helikopter się przewrócił – relacjonował świadek zdarzenia, cytowany przez spravy.rtvs.sk.
Z kolei portal dennikn.sk podaje, że rozbity helikopter to ta sama maszyna, która wcześniej przewoziła sekretarza stanu w słowackim Ministerstwie Środowiska Filipa Kuffę nad Małą Fatrą. W chwili wypadku Kuffy nie było na pokładzie.
🚁 On May 25, a helicopter crashed near Chata pod Rysmi in the #HighTatras. The #helicopter landed on a snowfield, avoiding rocks. One person was injured. 📸: Viktor Beránek #ThisIsSlovakia #mountains #robinsonr44 #news #crash pic.twitter.com/F89fYIMcd1
— This Is Slovakia (@ThisIsSlovakia_) May 27, 2024
***
Chata pod Rysami jest najwyżej położonym (2250m) i najmłodszym schroniskiem w Tatrach, zbudowanym w 1933 roku. Z powodu specyfiki położenia, została kilka razy zniszczona przez lawinę.
Źródło: tvn24.pl / dennikn.sk / spravy.rtvs.sk
Źródło zdjęcia głównego: Horská záchranná služba