Ponad sto psów będzie pomagać policjantom w zabezpieczeniu Światowych Dni Młodzieży. Będą wykorzystywane w patrolach i przy kontrolach pirotechnicznych miejsc pobytu papieża Franciszka oraz pielgrzymów - mówi rzecznik małopolskiej policji podinsp. Mariusz Ciarka.

- Te psy potrafią wywęszyć osoby, które mogą posiadać przy sobie materiały wybuchowe, narkotyki i inne substancje zabronione. Dla policjantów to sygnał, żeby taką osobę dokładnie skontrolować. Praktyka wskazuje, że mylą się niezwykle rzadko - mówił rzecznik.

Jak dodał, w Krakowie w zabezpieczenie ŚDM zaangażowanych będzie ok 10 tys. policjantów z Małopolski i innych garnizonów. Każdego dnia liczba ta będzie inna - ze względu na charakter i wielkość uroczystości.

Policjanci będą nie tylko czuwać nad przebiegiem spotkania młodzieży z papieżem, ale także dbać o bezpieczeństwo mieszkańców całego regionu i turystów.

W Małopolsce razem z policjantami pracuje 78 psów. Na czas ŚDM przyjadą także psy z przewodnikami z innych regionów. Do wykrywania materiałów wybuchowych ma być wykorzystywanych w tych dniach 37 zwierząt.

Ważna jest więź psa z przewodnikiem

W środę na terenie Komendy Wojewódzkiej Policji oraz w podkrakowskich Brzegach odbywały się eliminacje wojewódzkie do Kynologicznych Mistrzostw Policji, które odbędą się we wrześniu. Sprawdzano umiejętności psów patrolowo-tropiących m.in. ich posłuszeństwo, reakcję w sytuacji, gdy ktoś dopuszcza się napaści na przewodnika oraz predyspozycje do tropienia.

- Pies powinien być zdyscyplinowany, posłuszny i mieć mocną, dobrą więź z przewodnikiem - opowiadał koordynator ds. psów w Wydziale Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie starszy sierżant Piotr Podsada.

W zeszłym roku psy prawie tysiąc razy były wykorzystywane w Małopolsce do wyszukiwania materiałów wybuchowych w związku z fałszywymi alarmami bombowymi i około 600 razy do zabezpieczania imprez masowych. Na co dzień pracują w patrolach i tropią sprawców przestępstw.

Autor: wini / Źródło: PAP