Policja poinformowała, że w Londynie zatrzymany został Piotr K., podejrzany o zabójstwo 22-letniego kibica z Kielc. Szybko jednak okazało się, że doszło do pomyłki. Zatrzymany nie jest osobą poszukiwaną od 8 lat przez policję. Potwierdzają to aktualne zdjęcia mężczyzny, które brytyjscy policjanci przysłali do Polski.
Według informacji przekazanych przez brytyjską policję, w Londynie został zatrzymany 28-letni Piotr K. podejrzany o zabójstwo 22-letniego kibica Korony Kielce. Mężczyzna poszukiwany jest od 2007 roku, wydany został za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Okazało się jednak, że zatrzymany nie jest osobą, której policja poszukuje od 8 lat.
Wątpliwości rozwiało zdjęcie
Jak podkreślał wcześniej Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji, wszystkie dane zatrzymanego zgadzały się się z danymi poszukiwanego. Lokalne media informowały jednak, że matka zatrzymanego, która mieszka z nim w Londynie, twierdziła, że jej syn nie jest poszukiwanym Piotrem K. "Dziennik Polski" pisał, że kobieta tłumaczyła, że jej syn od 2005 roku był w Polsce tylko raz, w ubiegłym roku.
W obliczu takich informacji polscy policjanci zwrócili się do Scotland Yardu o aktualne zdjęcie zatrzymanego. – Otrzymaliśmy zdjęcie i nie potwierdzamy, że jest to poszukiwany przez nas Piotr K. Taką informację przekazaliśmy też brytyjskiej policji – tłumaczy Ciarka.
"Dziennik Polski" już wcześniej informował, że jeśli doszło do błędu, to przyczyną tego mogło być właśnie zdjęcie. Śledczy dysponowali tylko jedną, czarno-białą fotografią, która według informacji dziennika pochodzi sprzed 2005 roku.
Zginął kibic
Piotr K. od 8 lat jest poszukiwany przez policjantów w związku z wydarzeniami z września 2007 roku. Wtedy, po meczu Legii Warszawa z Koroną Kielce doszło w Kielcach do bójki pseudokibiców Wisły Kraków z fanami Korony. Dwaj kielczanie zostali ranieni ostrym narzędziem, jeden z nich zmarł.
Podejrzany o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa Piotr K. zniknął zaraz po tym zdarzeniu. - Poszukiwany został umieszczony na policyjnej top liście najbardziej niebezpiecznych polskich przestępców. Z uwagi na ustalenia, że opuścił Polskę i przebywa na terenie Unii Europejskiej, w działania został włączony Interpol, a za poszukiwanym wydany został Europejski Nakaz Aresztowania. Małopolscy policjanci od pewnego czasu wiedzieli, że poszukiwany może przebywać w wielkiej Brytanii, o czym poinformowano brytyjskie organy ścigania – tłumaczył Ciarka.
Europejski Nakaz Aresztowania wobec ściganego już wcześniej listem gończym Piotra K. wydał w sierpniu 2008 r. kielecki Sąd Okręgowy.
Śledztwo prowadzone przez prokuraturę od 8 lat dalej stoi w miejscu.
Bójki pseudokibiców
W 2008 roku przed Sądem Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces 11 kibiców Wisły Kraków, oskarżonych o ataki na kibiców Korony Kielce. Akt oskarżenia dotyczył dwóch przypadków zaatakowania kielczan przez fanów Wisły w 2007 roku. W kwietniu kibice krakowskiej drużyny dokonali rozboju na kielczanach, zabierając im flagę klubową, spaloną następnie podczas meczu Wisły. We wrześniu - po spotkaniu Korony z Legią Warszawa - w trakcie bójek dwaj kielczanie zostali ranieni nożem. Jeden z nich zmarł.
Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód oskarżyła trzech kibiców Wisły o udział we wrześniowej bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Dwóch spośród oskarżonych o wrześniowy atak oraz siedmiu innych mężczyzn prokuratura oskarżyła o dokonanie rozboju w kwietniu. Jedenasty mężczyzna - jedyny wśród nich mieszkaniec Kielc – został oskarżony o udzielenie pomocy w kwietniowym rozboju oraz o utrudnianie postępowania po wrześniowym zdarzeniu.
Bezwzględne więzienie
We wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Kielcach skazał na kary od dwóch do trzech lat bezwzględnego pozbawienia wolności czterech kibiców Wisły Kraków za ataki na kibiców Korony Kielce. Siedmiu oskarżonym wymierzył karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Sąd m.in. zmodyfikował zarzuty stawiane oskarżonym przez prokuraturę. Uznał, że nie mogą odpowiadać za udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym, gdyż zachowanie Piotra K., który użył noża, było ekscesem. Nie można im także zarzucać udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi, gdyż nie są nimi styliska od siekier.
W wyniku apelacji Sąd Apelacyjny w Krakowie dokonał korekty wyroku, orzekając m.in. wobec pięciu oskarżonych - skazanych na kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu – kary bezwzględnego więzienia na dwa lata. Od prawomocnego wyroku wnioski o kasację złożyło dwóch oskarżonych, ale Sąd Najwyższy uznał je za oczywiście bezzasadne.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków, Dziennik Polski, PAP