Ministrowie transportu podpisali polsko-słowacką deklarację o budowie drogi ekspresowej do przejścia granicznego w Zwardoniu po słowackiej stronie. Do tego Sławomir Nowak uzyskał deklarację od czeskiego ministra o budowie drogi R11 do przejścia granicznego w Lubawce.
- Z punktu widzenia interesu naszego kraju, podczas spotkania doszło do dwóch istotnych wydarzeń. Podpisałem z ministrem transportu Republiki Słowackiej deklarację na temat budowy drogi ekspresowej po słowackiej stronie do przejścia granicznego w Zwardoniu. Dla nas jest to kluczowe połączenie, mamy po swojej stronie praktycznie już niemalże skończoną S69, brakuje połączenia po stronie słowackiej – mówi minister po zakończeniu spotkania.
Będzie droga Legnica-Lubawka
Dodaje, że podpisana deklaracja "ma również wpłynąć na decyzję Komisji Europejskiej, aby także strona słowacka mogła z Funduszu Spójności realizować swoją inwestycję". Kolejnym istotnym wydarzeniem była – według Nowaka – uzyskana przez niego w rozmowie z ministrem transportu Republiki Czeskiej deklaracja o budowaniu po stronie czeskiej drogi R11 do przejścia granicznego w Lubawce.
- My warunkowaliśmy budowę S3 Legnica-Lubawka właśnie od decyzji czeskiej, dlatego że nie byłoby sensu budowania drogi ekspresowej i przejścia granicznego w Lubawce w sytuacji, jeżeli nie byłoby po stronie czeskiej odpowiedniej drogi. Ale jest deklaracja czeska, będzie ta droga budowana, dlatego już w tym roku jesteśmy gotowi ogłaszać przetargi na budowę S3 Legnica–Lubawka – mówi Nowak.
Spotkanie państw V4 Plus
Ministrowie transportu państw Grupy Wyszehradzkiej – z Polski, Czech, Słowacji i Węgier - spotkali się w środę i czwartek w Wieliczce na zaproszenie Nowaka.
Na spotkanie - w ramach idei V4 Plus - zaproszeni zostali również ministrowie transportu lub delegacje: Bułgarii, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowenii oraz Chorwacji. Obrady odbywały się w dwóch częściach: najpierw w gronie ministrów Grupy Wyszehradzkiej, potem w formie debaty w gronie państw V4 Plus.
Celem spotkania była wymiana doświadczeń z korzystania z funduszy UE oraz próba szukania wspólnych rozwiązań, ułatwiających finansowanie infrastruktury transportowej przy wsparciu ze środków unijnych w przyszłości.
Wieliczka zrobiła "piorunujące wrażenie"
Polska od lipca 2012 r. do końca czerwca br. sprawuje przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Spotkanie ministrów transportu Grupy w Wieliczce było wypełnieniem programu polskiego przewodnictwa w Grupie, które zakładało koordynowanie działań państw w zakresie prac na forum Unii Europejskiej.
- Rozmawialiśmy o doświadczeniach mijającej perspektywy budżetu unijnego, wymienialiśmy się spostrzeżeniami oczekiwaniami w stosunku do nowej perspektywy unijnej, o tym, jak reprezentować wspólne stanowisko i jak wpływać na decyzje na forum europejskim przy kształtowaniu nowego budżetu i nowych programów drogowych – wyjaśnia po zakończeniu spotkania Nowak. Jak podkreślił, Kopalnia Soli Wieliczka zrobiła na gościach "piorunujące wrażenie".
Autor: nf/par / Źródło: PAP