Władze Krakowa uruchomiły stronę internetową z mapą, która ma pomóc straży miejskiej w walce z nielegalnym spalaniem odpadów w domowych piecach.
Mieszkańcy Krakowa mogą anonimowo zgłaszać miejsca, gdzie przypuszczalnie spalane są śmieci. Mapę i specjalny formularz mogą znaleźć na stronie straży miejskiej.
- Kontrole będą przeprowadzane w dniu, w którym otrzymamy zgłoszenie – zapewnia komendant straży miejskiej Adam Młot. Jak dodaje, w referacie ekologicznym krakowskiej straży miejskiej zatrudnionych jest 15 osób, a w całej straży do takich kontroli upoważnionych jest 50 osób.
Uruchomienie strony internetowej było jednym z postulatów mieszkańców, którzy walczą o czystsze powietrze w Krakowie. - Mam nadzieję, że straży miejskiej starczy sił i determinacji, aby weryfikować zgłoszenia, bo liczba patroli ekologicznych jest ograniczona. Do tej pory zbyt długo trwał proces od zgłoszenia do kontroli konkretnego miejsca, czasami upływało nawet kilka dni – zaznacza Lidia Ostólska, inicjatorka ruchu społecznego „Stop dla smogu w Krakowie”.
"To nie donos"
Strażnicy podkreślają, że strona internetowa, za pomocą której mieszkańcy mogą zgłaszać miejsca, gdzie przypuszczalnie są palone nielegalnie odpady, to nie narzędzie służące donosowi na sąsiadów. Wszystkim krakowianom zależy na czystszym powietrzu, dlatego teraz mają możliwość pomóc strażnikom karać tych, którzy je zanieczyszczają.
- Dla nas strona internetowa to jeszcze jedno narzędzie komunikacji z mieszkańcami. Zobaczymy, na ile dojrzałe jest nasze społeczeństwo – mówi Młot. Zaznacza też, że straż nadal będzie przyjmować zgłoszenia telefoniczne.
Kraków walczy ze smogiem
Spalanie śmieci w piecach to główna przyczyna fatalnego stanu powietrza. Mieszkańcy najczęściej palą plastikowe butelki, gumę, części elektroniczne, meble, które często są lakierowane.
- Przy spalaniu śmieci w niskich temperaturach – od 200 do 500 stopni Celsjusza, jakie panują w domowych piecach - do atmosfery przedostaje się wiele toksycznych substancji. Działanie rakotwórcze niektórych z tych substancji może dać o sobie znać nawet po kilkudziesięciu latach – zauważa dyrektor wydziału kształtowania środowiska w Urzędzie Miasta Krakowa Ewa Olszowska-Dej.
Kraków pod kontrolą
W zeszłorocznym sezonie grzewczym było 1 349 kontroli w domach krakowian, z których okazało się, że 15% to spalanie odpadów niedozwolonych. Od listopada 2012 roku do końca stycznia strażnicy miejscy skontrolowali 1 052 miejsca, z czego w 90 palono śmieci. Regularne kontrole straż miejska prowadzi od 2009 roku.
Ponadto w latach 90. zinwentaryzowano 60 tys. pieców. W tym roku ma ruszyć podobna inwentaryzacja, która ma się planowo zakończyć w 2014 roku. - Będzie to dla nas bardzo ważne narzędzie do walki ze smogiem – podkreśla Ewa Olszowska-Dej.
Mieszkańcy sami dostrzegają problem i w tym roku do urzędu miasta wpłynęło ok. tysiąc wniosków o dofinansowanie wymiany pieców węglowych na te bardziej ekologiczne. To nadal mało biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców miasta, ale dla porównania w zeszłym roku takich wniosków było tylko 300.
Autor: nf/par / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24