Deszcz odsłonił ludzkie szczątki na działce budowlanej w Brzeźnicy (woj. podkarpackie). Prokuratura ustaliła, że w tym miejscu kilkadziesiąt lat temu pogrzebanych zostało co najmniej dziewięć osób, najprawdopodobniej żołnierzy Wehrmachtu lub więźniów pobliskiego obozu koncentracyjnego.
Właściciel działki na pierwsze kości natknął się w kwietniu. Kładł fundamenty pod dom, który ma stanąć na tym terenie. Z powodu znaleziska musiał jednak wstrzymać prace.
Śledztwo wszczęła prokuratura w Dębicy.
– Biegli ustalili, że szczątki należą do co najmniej dziewięciu osób, które zmarły kilkadziesiąt lat temu. Przyczyna zgonu na razie pozostaje nieznana – informuje Jacek Żak, Prokurator Rejonowy z Dębicy.
Żołnierze czy więźniowie?
Ze względu na wiek szczątków sprawę przejął podkarpacki oddział IPN. – Znaleźliśmy but, stanowiący element umundurowania żołnierza Wehrmachtu, więc możliwe, że natknęliśmy się właśnie na szczątki niemieckich żołnierzy – tłumaczy Zak. Właściciel działki znalazł też na jej terenie kilka niemieckich nieśmiertelników.
Niewykluczone jednak, że na działce pogrzebani są również więźniowie pobliskiego obozu koncentracyjnego Truppenübungsplatz Heidelager Pustków.
Nie wiadomo, jak długo jeszcze potrawa śledztwo i kiedy właściciel działki będzie mógł wznowić prace budowlane.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków / Nowiny24
Źródło zdjęcia głównego: Stowarzyszenie POMOST