Policjanci zatrzymali kolejnego członka grupy przestępczej, która na stronach internetowych oferowała m.in. bony na wycieczki, a także sprawdzenie "kto oglądał twój profil" na jednym z portali społecznościowych. 20-latek trafił do aresztu.
W marcu na portalu tvn24.pl pisaliśmy o akcji małopolskich policjantów, którzy rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się oszustwami internetowymi.
Szajka rejestrowała setki stron internetowych z konkursami i loteriami, na których oferowano wygraną w postaci bonów pieniężnych. Oferowane były bony na wszelkiego rodzaju towary: odzieżowe, paliwowe, wycieczkowe, na doładowanie telefonu, na sprzęt RTV. By wygrać, konieczne było wysłanie tzw. wiadomości SMS premium, której koszt to ponad 30 złotych brutto.
Procedura wygrania bonów wymagała wysłania kilku wiadomości na wskazany numer oraz o wskazanej treści. Następnie użytkownicy byli informowani o konieczności wypełnienia formularza, który na zakończenie komunikował, że aby wygrać bon, należy wpłacić kwotę 50 zł na wskazany rachunek bankowy za pośrednictwem jednego z serwisów obsługujących płatności online. Jednak odbiorcy nigdy nie dostali nagrody.
Oszukiwali na "zobacz kto oglądał twój profil"
Grupa ma też na koncie oszustwa za pośrednictwem serwisu, który oferował możliwość dostępu do informacji z popularnego portalu społecznościowego i oferował "dowiedzenie się, kto i kiedy podgląda dany profil". By to zrobić, trzeba było wysłać wiadomość SMS, której koszt to kilkadziesiąt złotych.
Teraz policjanci informują, że zarzuty usłyszał kolejny członek grupy. 20-latek zatrzymany został w mieszkaniu w jednej z katowickich kamienic.
Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli kilkanaście telefonów komórkowych, tablet, trzy laptopy oraz komputer stacjonarny. - Wszystkie urządzenia zostaną sprawdzone przez biegłych infiormatyków.
Trafił do aresztu
Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości, uprawy krzewów konopi indyjskich, wytwarzania znacznej ilości środków odurzających, posiadania przyrządów służących i przeznaczonych do niedozwolonego ich wytwarzania oraz przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających
Grozi mu 15 lat więzienia. Sąd zadecydował, że najbliższe 3 miesiące 20-latek spędzi w areszcie.
Według ustaleń śledczych ofiarami grupy padło około 250 tys. osób, których łączne straty wstępnie wyceniono na ponad milion złotych. W trakcie toczącego się postępowania zarzuty usłyszało siedem osób, z czego pięć pozostaje w areszcie.
Autor: mmw/r / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock