Do zdarzenia doszło 11 kwietnia wieczorem. Służby otrzymały informację, że na terenie zalewu na Zakrzówku doszło do tragedii. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna spadł z dużej wysokości. Na miejsce pojechała policja, straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego.
Czytaj też: Skakał do wody z klifu, za drugim razem nie wypłynął
53-latek spadł z około 20 metrów na półkę skalną
- Policjanci po przybyciu na miejsce potwierdzili to zgłoszenie, okazało się, że 53-letni mężczyzna miał spaść z wysokości około 20 metrów na półkę skalną. Przybyła na miejsce straż pożarna wydostała tego mężczyznę, niestety jego życia nie udało się uratować - przekazał w rozmowie z tvn24.pl, podkomisarz Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. I dodał: - Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Autorka/Autor: pk/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia