Skakał do wody z klifu, za drugim razem nie wypłynął

Krakowski Zakrzówek może stać się parkiem
Do zdarzenia doszło na krakowskim Zakrzówku
Źródło: Google Earth Pro

Nie udało się uratować mężczyzny, który w poniedziałek skoczył do wody na terenie parku Zakrzówek w Krakowie. Policja ustala tożsamość zmarłego i okoliczności tragicznego zdarzenia.

- Z pierwszych relacji wynika, że wszedł na klif około 15 metrów nad ziemią. Oddał jeden skok, wyszedł z wody. Potem oddał drugi, ale już nie wypłynął - powiedziała Anna Zbroja-Zgórska z biura prasowego małopolskiej policji.

Świadkowie wezwali służby ratunkowe, straż pożarna po 30 minutach wyłowiła mężczyznę, był reanimowany i zabezpieczony w sprzęt podtrzymujący funkcje życiowe. Po przewiezieniu do szpitala zmarł.

Policja ustala tożsamość zmarłego mężczyzny

- Nie wiemy, kim był, nie miał przy sobie dokumentów. Ustalamy przyczyny i okoliczności - przekazała Zbroja-Zagórska.

50-hektarowy park Zakrzówek, ze zbiornikami wodnymi, został udostępniony mieszkańcom 1 czerwca. Oficjalne otwarcie nastąpi 22 czerwca i do tego czasu kąpać się tam można wyłącznie na własną odpowiedzialność. 22 czerwca na miejscu pracę rozpoczną ratownicy wodni.

Wcześniej przez wiele lat na Zakrzówku ludzie kąpali się i pływali bez ratowników. Do wypadków, także śmiertelnych, dochodziło regularnie.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: