20 sztuk elektronarzędzi, pięć obrazów i Biblia z 1922 roku - to tylko część przedmiotów, które padły łupem złodziei w podkrakowskich miejscowościach. Według śledczych podejrzani włamali się między innymi do budynku gospodarczego, z którego mieli ukraść blisko 100 tysięcy złotych. Policja szuka właścicieli znalezionego mienia. Pieniędzy na razie nie udało się odzyskać.
Policjanci z powiatu krakowskiego zatrzymali dwóch podejrzanych o serię kradzieży na terenie podkrakowskich miejscowości. Jedną z ostatnich akcji 33- i 43-latka miał być rabunek blisko 100 tysięcy złotych w jednym z budynków gospodarczych.
Zgubili narzędzia podczas ucieczki, zabrali 100 tysięcy złotych
Do kradzieży prawie 100 tysięcy złotych doszło 1 kwietnia. Tego dnia z budynku gospodarczego chcieli ukraść elektronarzędzia. Gdy okazało się, że w jednym z pudeł znajdują się banknoty, porzucili swój dotychczasowy łup i uciekli z pieniędzmi.
Policjanci z Zabierzowa ustalili, że za włamania mieli odpowiadać 33-latek z gminy Liszki i 43-latek z gminy Czernichów. Pod koniec maja funkcjonariusze zapukali do ich drzwi.
- W trakcie przeszukania domu 43-latka kryminalni znaleźli przeszło 20 sztuk różnego rodzaju elektronarzędzi, a także dwa naboje, dwa aparaty fotograficzne, statyw, odtwarzacz DVD, laptopa, żetony do myjni samochodowej oraz pięć obrazów nieznanego pochodzenia i Biblię z 1922 roku - wymienia młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Wśród znalezionych elektronarzędzi funkcjonariusze wymieniają między innymi piły spalinowe i łańcuchowe, szlifierki czy wyrzynarki. Wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone. 100 tysięcy złotych na razie nie udało się odzyskać.
- Teraz śledczy będą zmierzać do ustalenia ewentualnych osób pokrzywdzone w tej sprawie, które mogły paść ofiarami złodziei. Osoby, które rozpoznają swoją własność, prosimy o zgłaszanie się do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Krakowie - apeluje Gleń.
Kradzieże w myjniach bezdotykowych
Według ustaleń policjantów, 33-letni zatrzymany miał najprawdopodobniej włamywać się również do myjni samochodowych na terenie gminy Liszki i powiatu chrzanowskiego. Straty w tych miejscach oszacowano na około pięć tysięcy złotych.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i grozi im do 10 lat więzienia. 43-latek został już doprowadzony do zakładu karnego, gdzie odsiedzi zasądzoną wcześniej karę roku i ośmiu miesięcy więzienia za przestępstwa narkotykowe.
Źródło: małopolska policja
Źródło zdjęcia głównego: małopolska policja