Test napisała najgorzej, konkurs i tak wygrała. Wcześniej współpracowała z prezydentem

Źródło:
tvn24.pl
Łoboda: zdajemy sobie sprawę, że osoby LGBT w szkołach były narażone na wykluczenie
Łoboda: zdajemy sobie sprawę, że osoby LGBT w szkołach były narażone na wykluczenieTVN24
wideo 2/2
Łoboda: zdajemy sobie sprawę, że osoby LGBT w szkołach były narażone na wykluczenieTVN24

Aleksandra Twaróg to pierwsza w historii miejska rzeczniczka praw ucznia w Krakowie. 19-letnia aktywistka pokonała kontrkandydatów, choć test konkursowy napisała najgorzej ze wszystkich. Wcześniej wspierała w kampanii obecnego prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego z KO, była też jego asystentką. Władze miasta bronią młodej urzędniczki, pokazując wyniki wszystkich etapów konkursu. Wynika z nich, że Twaróg uzyskała łącznie najwięcej punktów. - Ten konkurs mógł być ustawiony - mówi poseł PiS Łukasz Kmita.

13 stycznia w krakowskim magistracie rozpoczęła pracę rzeczniczka praw ucznia. To zupełnie nowe stanowisko, którego utworzenie deklarował w programie wyborczym prezydent miasta Aleksander Miszalski (KO). Funkcję tę objęła 19-letnia Aleksandra Twaróg, aktywistka związana z fundacją GrowSPACE.

Czytaj też: Odchodzi po aferach ze znikającym fentanylem i cygarami dla prezydenta. Jest tymczasowy następca

Aleksandra TwarógUrząd Miasta Krakowa

Burza wokół rzeczniczki praw ucznia w Krakowie

Twaróg była jedną z ośmiorga kandydatów zakwalifikowanych do testu konkursowego. Jak uważa poseł PiS Łukasz Kmita i lokalni radni tego ugrupowania, świeżo upieczona urzędniczka nie powinna obejmować funkcji, bo uzyskała najgorszy wynik w teście konkursowym spośród ośmiorga kandydatów.

Z listy opublikowanej przez posła wynika, że Aleksandra Twaróg odpowiedziała poprawnie na łącznie 20 z 25 pytań, uzyskując tym samym wynik 80 proc. To rzeczywiście najmniej ze wszystkich osób, które rozwiązywały test - jeden z kandydatów dostał ocenę 96 proc., trzy osoby uzyskały po 88 proc., dwie - 84 proc., a jedna - oprócz nowej rzeczniczki - 80 proc.

Wyniki testu konkursowego na miejskiego rzecznika praw uczniów w Krakowiex.com/Lukasz_Kmita

W komunikacie urzędu, w którym poinformowano o powołaniu Aleksandry Twaróg, napisano tak: "osiągnęła najlepszy łączny wynik ze wszystkich ustalonych kryteriów w ramach przeprowadzonego testu z wiedzy ogólnej i specjalistycznej wymaganej na danym stanowisku, rozmowy kwalifikacyjnej i analizy dokumentów".

Czytaj też: Wyrok sądu, odwołanie dyrektorki i konkurs na nowego szefa krakowskiego muzeum

"Konkurs mógł być ustawiony"

Podczas konferencji prasowej poseł Kmita zwrócił uwagę, że z pytań dotyczących tzw. ustawy Kamilka, czyli nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Aleksandra Twaróg odpowiedziała na zaledwie dwa z czterech pytań konkursowych.

- Ta sprawa ma charakter polityczny. W ten sposób prezydent Miszalski spłaca długi polityczne u części środowisk, które go popierały - ocenił poseł PiS. - W mojej opinii ten konkurs mógł być ustawiony - dodał.

W rozmowie z tvn24.pl poseł zapowiedział, że politycy PiS "prześlą do prokuratury dokumenty do przeanalizowania pod kątem prawnym, czy nie doszło do nieprawidłowości przy procedurze powołania rzecznika praw ucznia".

Pracowała dla Miszalskiego

Aleksandra Twaróg ukończyła XXI Liceum Ogólnokształcące w Krakowie, a obecnie studiuje kryminologię i kryminalistykę na Uniwersytecie Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Jako uczennica liceum pełniła funkcję szkolnej rzeczniczki praw ucznia, była też wiceprzewodniczącą młodzieżowej rady miasta. Obecnie jest koordynatorką województwa małopolskiego w Fundacji GrowSPACE.

Czytaj też: W obietnicach metro, a w dokumentach podziemny tramwaj

Życiorys aktywistki uzupełnia fakt, że gdy jeszcze Aleksander Miszalski był posłem, Aleksandra Twaróg pełniła funkcję jego asystentki społecznej. Nieraz publikowała w mediach społecznościowych swoje zdjęcia z politykiem - na przykład z Campusu Polska Przyszłości.

Prezydent Krakowa Aleksander MiszalskiPAP/Łukasz Gągulski

Niespełnione obietnice wyborcze

Według Łukasza Kmity nie bez znaczenia jest też fakt, że Twaróg od roku zabiegała, by w urzędzie utworzyć stanowisko, które ostatecznie objęła. W lutym aktywistka stała przy boku kandydującego wówczas na stanowisko prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego na konferencji prasowej, podczas której polityk ogłosił postulat powołania miejskiego rzecznika praw ucznia.

Miszalski obiecywał wówczas, że oprócz urzędników w komisji konkursowej zasiądą też "nauczyciele, specjaliści", a wybór powinien odbyć się "w konsultacji z samymi uczniami". Skończyło się na tym, że w komisji zasiedli sami urzędnicy.

- Taka osoba powinna mieć wykształcenie prawnicze albo długi staż i wiedzę w zakresie edukacji. To może być osoba pracująca w kuratorium oświaty, może dyrektor szkoły - zapowiadał Miszalski. Aleksandra Twaróg nie ma wykształcenia prawniczego ani nie studiuje prawa, nie ma też - z racji wieku - dużego doświadczenia.

Czytaj też: Idą zmiany w edukacji. Wiemy, od których dzieci zacznie się reforma Nowackiej

28 lutego 2024 r. Po lewej Aleksandra Twaróg, pośrodku Aleksander Miszalski, z prawej Gabriela Gładyszewska z Fundacji GrowSPACEfb.com/aleksander.miszalski

Twaróg: znajomość z prezydentem bez wpływu

Aleksandra Twaróg w rozmowie z tvn24.pl zapewnia jednak, że jest przygotowana do pełnienia swojej funkcji. - Dzięki testowi konkursowemu wiem, co muszę jeszcze dopracować, czego się douczyć. Pracuję nad tym - powiedziała nam Twaróg.

Pytana o związki z prezydentem Miszalskim krakowska rzeczniczka praw ucznia odpowiada, że gdy postulowała utworzenie tego stanowiska jako członkini młodzieżowej rady miasta (w X kadencji na przełomie 2022 i 2023 roku), nie znała Aleksandra Miszalskiego.

- To nie był pomysł, który pojawił się w trakcie kampanii. Jeśli chodzi o moją znajomość z prezydentem, uważam, że nie miało to żadnego wpływu. Konkurs był otwarty, startowały w nim 24 osoby. Każdy mógł się zgłosić, jeśli spełniał podstawowe kryteria. Komisja była mi kompletnie nieznana. Kojarzyłam panią wiceprezydent (Marię Klaman, która zasiadała w komisji - red.), byłam na spotkaniu z nią jako przedstawicielka GrowSPACE, ale nie koleguję się z nią - stwierdziła Twaróg.

Czytaj też: Chorzy na polaryzację. Czy politycy wkrótce całkiem zastąpią nam lekarzy?

Komisja przepytywała kandydatów podczas rozmowy kwalifikacyjnej m.in. z ich dotychczasowej działalności. - Były też pytania o błędach w statutach szkolnych, o prawach ucznia, o wizji stanowiska rzecznika. Opowiadałam też o swoich doświadczeniach w projektach dotyczących m.in. osób LGBT+, dostępności psychologów w szkołach, prewencji suicydalnej - słyszymy od Aleksandry Twaróg.

Władze miasta bronią młodej urzędniczki, pokazując nam tabelę z punktacją. Wynika z niej, że Aleksandra Twaróg uzyskała najwyższy wynik ze wszystkich branych pod uwagę na samym końcu kandydatów. Gorsze wyniki na teście nadrobiła rozmową kwalifikacyjną, na której zostawiła kontrkandydatów daleko w tyle. W każdym z kryteriów uzyskała niemal najwyższy możliwy wynik. Każdy z pozostałych został oceniony dużo surowiej - mimo że wśród jej kontrkandydatów był m.in. student rekomendowany na to stanowisko przez byłego rzecznika praw dziecka Marka Michalaka, zaangażowany działacz na rzecz młodzieży.

"Inni kandydaci nie mieli szans"

A jeden z kontrkandydatów Aleksandry Twaróg mówi nam wprost: "konkurs wyglądał na ustawiony".

- W środowisku młodzieżowym huczy od informacji, że wszyscy inni kandydaci nie mieli szans. To bardzo krzywdzące. Test był banalny. Pytano nas na przykład, czy w Krakowie są żłobki samorządowe. W czwartek, dzień po teście, dostaliśmy informację, że już następnego dnia rano mamy być na rozmowie kwalifikacyjnej. Musiałem zmienić plany, odwołać pociąg - relacjonuje w rozmowie z nami jeden z kandydatów w konkursie na krakowskiego rzecznika praw ucznia.

- Odpowiedziałem wyczerpująco na wszystkie pytania, członkinie komisji musiały wręcz przerywać mi odpowiedzi, żeby przejść do kolejnego pytania. Przekazałem komisji moje certyfikaty i rekomendacje. A teraz okazało się, że zdobyłem o wiele mniej punktów niż pani Twaróg. Nie rozumiem tego - nie kryje goryczy nasz rozmówca, doświadczony działacz na rzecz praw ucznia.

Spytaliśmy rzeczniczkę prezydenta Krakowa, czy znajomość Aleksandry Twaróg z Aleksandrem Miszalskim miała znaczenie w jej powołaniu na stanowisko. Na to pytanie Joanna Krzemińska nie odpowiedziała wprost, opisała jednak, na jakiej podstawie działała komisja.

Decyzja oparta "na całościowym obrazie kompetencji"

"Wynik testu, choć ważny, nie był jedynym kryterium oceny. Kluczowym etapem rekrutacji była rozmowa kwalifikacyjna, podczas której trzyosobowa komisja oceniała nie tylko wiedzę, ale również praktyczne umiejętności, kompetencje interpersonalne oraz predyspozycje do pełnienia funkcji Rzecznika Uczniów" - odpisała nam Joanna Krzemińska.

Przedstawicielka prezydenta poinformowała nas, że "podczas rozmowy kwalifikacyjnej Pani Aleksandra Twaróg wykazała się dużą znajomością tematyki związanej z ochroną praw ucznia, problemów w zapisach statutów krakowskich placówek oświatowych, profesjonalizmem oraz umiejętnościami komunikacyjnymi, które są istotne w pracy na tym stanowisku". Podkreśliła też, że "komisja wysoko oceniła jej wystąpienie oraz odpowiedzi na zadane pytania. Po przeprowadzeniu szczegółowej analizy wszystkich elementów rekrutacji, komisja uznała, że to właśnie Pani Twaróg najlepiej odpowiada wymaganiom stawianym przed Rzecznikiem Uczniów i Dialogu Szkolnego".

W odpowiedzi rzeczniczki prezydenta Miszalskiego czytamy też, że "decyzja o wyborze była oparta na całościowym obrazie kompetencji kandydatki, nie zaś wyłącznie na jednym z etapów rekrutacji".

Tłumaczenia urzędu nie przekonują lokalnej opozycji. - Głęboko wierzę w dobre intencje pani Twaróg, ale nie wiem, czy będzie odpowiednią rzeczniczką praw ucznia. Najważniejsze jednak jest to, jaki sygnał wysyłamy pozostałym młodym ludziom, którzy kandydowali na to stanowisko. Dajemy im przykład, że układy polityczne są ważniejsze niż kompetencje - komentuje w rozmowie z tvn24.pl radna Krakowa dla Mieszkańców, członkini komisji edukacji w radzie miasta, Eliza Dydyńska-Czesak.

To nie pierwszy raz, gdy w Krakowie pojawiają się kontrowersje dotyczące powołania polityków związanych z Koalicją Obywatelską na stanowiska publiczne. Ostatnio w regionie huczało o powołanym na szefa małopolskiego sanepidu Andrzeju Hawranku, byłym radnym PO, który otrzymał nominację, mimo że przegrał konkurs.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Krakowa, PAP/Łukasz Gągulski

Pozostałe wiadomości

- Myślę, że Wołodymyr Zełenski powinien być troszkę bardziej wdzięczny - odpowiedział Donald Trump, pytany, czego potrzebowałby od prezydenta Ukrainy, aby powrócić do rozmów na temat umowy o minerałach. Dopytywany, czy porozumienie upadło, odparł, że "nie sądzi", ale więcej powie o tym we wtorek. Prezydent USA po raz kolejny powielił też nieprawdziwe informacje na temat wysokości kwoty, jaką Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę.

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl, AP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl