Przed sądem stwierdził, że od kilkudziesięciu lat uprawia rabarbar na ziemiach należących do uczelni. Sąd dał mu wiarę i przekazał działkę. Teraz odkupili ją urzędnicy - za 10 milionów złotych.
Ta sprawa ma swój początek w 1977 roku, kiedy Politechnika Krakowska otrzymała będący przedmiotem sporu teren w użytkowanie wieczyste. Pozornie nic nie działo się aż do 2005, kiedy zmieniły się przepisy dotyczące szkolnictwa wyższego i użytkowanie wieczyste przeszło we własność. Rok później pojawił się mężczyzna twierdzący, że on i jego rodzina od lat uprawiają na tych kilku hektarach rabarbar. Domagał się przekazania mu na własność pięciu hektarów ziemi. Powołał się na prawo zasiedzenia.
Pierwszy o sprawie poinformował Onet.pl.
Spór sądowy między biznesmenem a politechniką trwał sześć lat. W tym czasie przez salę rozpraw przewinęło się wielu świadków – między innymi pracownicy pobliskiego muzeum lotnictwa, którzy potwierdzili, że faktycznie jakiś rabarbar za płotem widzieli, chociaż nie była to imponująca uprawa.
- Istotnie tam jakiś czas ten rabarbar był uprawiany, a potem rósł trochę na dziko – wspomina Krzysztof Radwan, dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Urząd idzie na zakupy
Sąd zdecydował jednak, że zasiedzenie miało miejsce i przekazał 3,5 hektara ziemi między al. Bora-Komorowskiego a muzeum biznesmenowi. Ten potem odsprzedał działkę Małopolskiemu Urzędowi Marszałkowskiemu, który zapłacił 10 milionów złotych.
- Ta ziemia była nam niezbędna do zbudowania Małopolskiego Centrum Nauki. Działkę kupiliśmy od właściciela zgodnie z przepisami polskiego prawa. Sprawy między właścicielem terenu a politechniką są poza polem naszego zainteresowania – zaznacza Filip Szatanik, rzecznik prasowy urzędu.
Lokalne media donoszą, że w ostatnich latach podobnych sytuacji i prywatnych właścicieli, którzy przejęli działki przez zasiedzenie, było w Krakowie ponad 300.
Art. 172. §1. Posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). § 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. § 3. Nabyć nieruchomość rolną w rozumieniu przepisów ustawy, o której mowa w art. 166 § 3, przez zasiedzenie może jedynie rolnik indywidualny w rozumieniu przepisów tej ustawy, jeżeli – ustalona zgodnie z przepisami art. 5 ust. 2 i 3 tej ustawy – powierzchnia nabywanej nieruchomości rolnej wraz z nieruchomościami rolnymi stanowiącymi jego własność nie przekroczy 300 ha użytków rolnych. Kodeks cywilny
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24