Prace Jana Matejki, znane jak dotąd tylko historykom i historykom sztuki, trafiły właśnie do Krakowa, gdzie można oglądać je na wystawie: "Pod powiekami aniołów". Wśród eksponatów znalazł się szczególnie interesujący obraz, przedstawiający studium sylwetki chłopca, namalowany przez osiemnastoletniego malarza.
Rzadko prezentowane obrazy Jana Matejki do 22 kwietnia można podziwiać w Muzeum Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na wystawie, zatytułowanej "Pod powiekami aniołów". W ten weekend, w budynku uczelni, trwa specjalny pokaz z okazji odbywających się tam Dni Otwartych Drzwi ASP.
Jak powiedzieli kuratorzy wystawy Barbara Ciciora i Sylwester Rudnik, wystawa przedstawia znanego z monumentalnego malarstwa patrona ASP z jego mniej znanej strony.
- Może zachwycić a na pewno zastanowi i zaskoczy wielu, dla których biografia i twórczość Jana Matejki pozostają wciąż inspirujące - podkreślili.
Zdaniem organizatorów pokazu, szczególnie interesujący eksponat to, nieznany dotąd publiczności, obraz zatytułowany "Studium całej figury chłopca". Został namalowany w 1856 roku przez osiemnastoletniego Jana Matejkę.
Przywrócona pamięć o bratanicach Matejki
Jak przypomnieli, praca ta od momentu powstania była dziedziczona i przekazywana wyłącznie w kręgu rodzin spokrewnionych z Matejkami. Nigdy nie była obiektem sprzedaży. Pierwszym właścicielem obrazu, obdarowanym przez artystę, został Zygmunt Matejko (1829-1907), starszy brat Jana, niejednokrotnie jego model. Przez wiele lat Studium wraz z czterema innymi obrazami olejnymi Matejki, przechowywane było w Bieńczycach, posiadłości dzierżawionej przez Zygmunta. Po jego śmierci dzieło trafiło na Karmelicką w Krakowie, do mieszkających tam córek: Wandy i Zofii.
- Obecna prezentacja przywraca pamięć bratanicom artysty, które, dotychczas pomijane w opracowaniach o jego rodzinie, są kluczowe dla wyjaśnienia późniejszych losów odkrytego dzieła - tłumaczą kuratorzy wystawy. Wyjaśnili, że w okresie okupacji obraz znajdował się w jednym z pałaców na terenie Małopolski. Ostatecznie swoje miejsce znalazł w Warszawie.
Z krakowskiej wystawy "Studium całej figury chłopca" wróci do Warszawy, gdzie wraz z pozostałymi obrazami będzie eksponowany na Zamku Królewskim w Warszawie.
Źródło: PAP