Siedem osób podejrzanych o wytwarzanie i handel dużymi ilościami narkotyków zatrzymało Centralne Biuro Śledcze Policji. Wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
Jak podaje prokuratura, grupa handlowała między innymi mefedronem, tabletkami ecstasy, marihuaną i amfetaminą. O zatrzymaniach, do których doszło na początku grudnia, prokuratura poinformowała w piątek.
Rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej prokurator Janusz Hnatko powiedział, że w trakcie przeszukania zabezpieczono u podejrzanych laboratorium, zawierające narzędzia służące do wytwarzania narkotyków oraz ponad 1,5 kg amfetaminy, ponad pół kilograma marihuany, dwie sztuki broni palnej, naboje i kradzione pojazdy.
Zarzuty i areszt
Z ustaleń prokuratury wynika, że od połowy 2019 r. do pierwszego kwartału 2020 r. członkowie grupy, działając w Krakowie i innych miejscowościach województwa małopolskiego oraz podkarpackiego, wytwarzali amfetaminę i wprowadzali do obrotu znaczne ilości marihuany, amfetaminy, tabletek ecstasy i mefedronu.
Dwie inne osoby związane z grupą, w tym kierujący nią, zostały zatrzymane w czerwcu.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wytwarzania i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, a także paserstwa.
Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec siedmiu zatrzymanych tymczasowy areszt. Wobec jednej osoby - spoza grupy - zastosowano poręczenie majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Zabezpieczono majątek należący do podejrzanych o łącznej wartości ponad 50 tys. zł.
Za zarzucane przestępstwa podejrzanym grozi od 2 do 12 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock