Tragiczny finał bójki. Nie żyje 23-latek, jego rówieśnik trafił do szpitala. Trzy osoby zatrzymane

Motolotnia rozbiła się na polu (zdjęcie ilustracyjne)
Kraków
Źródło: Google Earth

Nie żyje 23-latek dźgnięty ostrym narzędziem, a jego rówieśnik trafił do szpitala. To tragiczny efekt bójki, do której doszło w nocy z czwartku na piątek na krakowskiej Olszy. Starły się tam dwie grupy. Policjanci zatrzymali w tej sprawie trzy osoby.

Do zdarzenia doszło o godzinie 2 w nocy z czwartku na piątek w rejonie Olszy w Krakowie. W wyniku brutalnej bójki dwóch grup zginął 23-letni mężczyzna, a jego rówieśnik został ranny.

Policja: 23-latek zmarł raniony ostrym narzędziem

Jak poinformowała w sobotę małopolska policja, zmarły to 23-latek, który został ugodzony ostrym narzędziem - i to najbardziej prawdopodobna przyczyna jego śmierci. Rówieśnik mężczyzny trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Czytaj też: Trzynastolatek w autobusie został raniony nożem, pomógł mu kierowca

W sprawie zatrzymane zostały trzy osoby, służby nie podają jednak na razie motywów bójki. - Sprawdzaliśmy teren i zatrzymaliśmy trzech mężczyzn, oponentów tych poszkodowanych. Ustaliliśmy świadków. Obecnie trwa śledztwo. Weryfikujemy rolę tych osób, ustalamy przebieg bójki - poinformował młodszy inspektor Sebastian Gleń, oficer prasowy małopolskiej policji.

Śledztwo w sprawie bójki na Olszy

Jak powiedział nam rzecznik wojewódzkiej komendy, "mężczyźni zostali zatrzymani w charakterze podejrzewanych" o dokonanie przestępstwa. Najprawdopodobniej odpowiedzą za udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym, jednak - jak zaznaczył Gleń - nie zostały im jeszcze postawione zarzuty.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Wschód.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: