Jak powstały zwycięskie fotografie Polki? "Spontanicznie"

Zdjęcie z cyklu "Thanksgiving"
Zdjęcie z cyklu "Thanksgiving"
Źródło: tvn24

- Nigdy nie realizuję określonego planu, wiele dzieje się spontanicznie. Często jestem zaskoczona tym, co powstanie - tak o swoich pracach opowiadała w TVN24 Natalia Wiernik. Studentka krakowskiej ASP zajęła pierwsze miejsce w konkursie Sony World Photography Awards 2013.

- Studiując na Wydziale Grafiki na Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie przechodziłam przez pracownie rysunku i malarstwa, grafiki warsztatowej i projektowej, moja praca fotograficzna jest w jakimś sensie sumą tych doświadczeń – powiedziała w wywiadzie dla TVN24 zwyciężczyni międzynarodowego konkursu.

Sekret warsztatu

Proces tworzenia artystycznej fotografii rozpoczyna się od budowy scenografii. Potem artystka ustawia modela lub modelkę i dobiera rekwizyty.

- Dużo pracy wkładam w dopasowanie wszystkich elementów - przyznała. Inspirację dla niej stanowią spotkani ludzie i odwiedzane pomieszczenia.

Na końcu fotografie są poddawane obróbce komputerowej. -Sytuacja przedstawiona na zdjęciu miała miejsce, później na swoje potrzeby częściowo ją przetwarzam, dopasowuję - powiedziała studentka.

Jak dodała, w wypadku serii The Protagonists miała bardzo mało czasu na wykonanie zadania - tylko miesiąc. - Poprzednia seria zdjęć powstawała przez około rok. Mieliśmy także używać aparatu, który otrzymaliśmy od Sony. W przyszłości planuję kontynuację tego cyklu - powiedziała.

Pożyczony królik

Wśród wielu jej fotografii, jedna jest dla artystki szczególnie ważna. To zdjęcie z królikiem, które powstało na początku pracy nad serią Thanksgiving.

- Korzystałam z elementów, które zastałam w pracowni Rysunku i Malarstwa Wydziału Grafiki. Zestawiłam je i... pożyczyłam królika od znajomej - opowiada. Tak "rozpoczęło się coś nowego".

W konkursie Sony World Photography Awards 2013 wzięli udział studenci z ponad 230 uczelni z całego świata. To jednak cykl obrazów krakowskiej studentki zachwycił międzynarodowe jury. "Praca żywa i zapadająca w pamięć" - ocenił cykl "The Protagonists" jeden z jurorów.

Zwycięskie prace można oglądać na wystawie w Londynie.

Zwycięski cykl zdjęć The Protagonists

Autor: rf/tr/kdj / Źródło: tvn24

Czytaj także: