Krakowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kilkanaście lat wcześniej zostali skazani na karę więzienia. 58- i 38-latkowi od lat udawało się unikać przedstawicieli prawa – pierwszy z nich ukrywał się za granicą, a drugi posługiwał danymi niekaranych członków rodziny.
Pierwszy z poszukiwanych został zatrzymany na początku tego tygodnia. Dotychczas, jak podaje policja, ukrywał się za granicą.
- Informacje operacyjne dotyczące obecnego miejsca pobytu oszusta potwierdziły się. W momencie zatrzymania przez policjantów mężczyzna był bardzo zaskoczony – zauważa Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej komendy policji.
58-latek był poszukiwany w związku z popełnionymi w 1990 roku oszustwami podatkowymi.
- Prowadząc firmę nie odprowadzał składek ZUS za pracowników, działając na ich szkodę – tłumaczy Ciarka. Mężczyzna został skazany na 2,5 roku więzienia, jednak nie stawił się do odbycia kary. Aż do teraz ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
Używał cudzych dokumentów
Kolejny przestępca wpadł w ręce policjantów w czwartek. 38-latek był poszukiwany od 10 lat.
- Został skazany w związku z kradzieżami, kradzieżami z włamaniami, fałszowaniem dokumentów i innymi przestępstwami przeciwko mieniu – wylicza rzecznik.
38-latek od razu po wyroku skazującym wymeldował się z miejsca zamieszkania i znikł.
- Na co dzień nie nosił żadnych dokumentów przy sobie, a kiedy musiał przedstawiać się np. w urzędach podawał dane członków swojej rodziny, którzy nigdy nie byli notowani i nie mieli konfliktu z prawem – tłumaczy metody uciekiniera Ciarka. Mężczyzna utrzymywał się z prac dorywczych w Krakowie i okolicach, jednak w międzyczasie dokonywał też różnego rodzaju przestępstw na terenie Austrii W związku z tym zasądzona kara 2,5 roku więzienia wzrosła do 5 lat.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24