- Opracujemy model, który poza naukowym wykorzystaniem można też użyć do wykonania modelu Bartka w krysztale lub wydrukowania go na laserowej drukarce 3D – mówi w rozmowie z portalem echodnia.eu opiekun projektu, dr Piotr Wężyk z Uniwersytetu Rolniczego.
Badanie Bartka
Dąb Bartek trafił pod lupę Studenckich Kół Naukowych: Leśników (Uniwersytet Rolniczy), Geografów (Uniwersytet Pedagogiczny) i Geodetów (AGH). Prowadzony przez studentów monitoring 3D polega na cyklicznym "prześwietlaniu" drzewa naziemnymi skanerami laserowymi, precyzyjnym określeniu jego lokalizacji oraz tradycyjnym pomiarze wysokości i obwodu pnia. Pierwszy raz taki zestaw badań dąb przeszedł w kwietniu, drugi odbywa się 1 lipca, kolejne planowane są na jesień i zimę.
Ochrona dębu
Wężyk mówi, że może za jakiś czas zobaczymy, czy Bartek nie pochyla się, nie traci gałęzi, konarów. - Tego wszystkiego często nie widać gołym okiem, a ma to spore znaczenie dla ochrony tego cennego drzewa – podkreśla.
Powstanie też obraz Bartka w 3D, który może posłużyć np. do wirtualnej przycinki konarów dla badania statyki czy obliczenia objętości drzewa.Do niedawna oceniano, że Dąb Bartek liczy sobie ponad 1000 lat. Ostatnie badania wskazują jednak, że jest znacznie młodszy. Dokładny wiek trudno określić, bo pień drzewa jest spróchniały, ale naukowcy mówią, że ma niecałe 700 lat.
Studenci z Krakowa badali dąb Bartek w kwietniu. 1 lipca drugi raz przeskanują drzewo
Bartek ma 30 metrów wysokości, a obwód pnia przy ziemi to ponad 13 metrów. Dąb jest też znany z rozłożystej korony, która ma aż 20 na 40 metrów.
W 1954 roku drzewo to zostało uznane za pomnik przyrody. Od dwóch lat zwraca się uwagę na ratowanie obumierającego dębu. Projekt studentów z krakowskich uczelni jest krokiem w kierunku ocalenia słynnego Bartka.
Autor: nf / Źródło: PAP/echodnia.eu
Źródło zdjęcia głównego: Koło Naukowe Geodetów Dahlta