Brama z napisem "Arbeit macht frei", Blok 11, Ściana Straceń. Miejsca symbole w Auschwitz

Źródło:
PAP
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Plan uroczystości
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Plan uroczystościTVN24/Amerykańskie Archiwum Narodowe
wideo 2/4
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Plan uroczystościTVN24/Amerykańskie Archiwum Narodowe

Ściana Straceń, Blok 11, rampa kolejowa zwana Judenampe oraz oczywiście brama główna z napisem głoszącym, że "Praca czyni wolnym". W byłym niemieckim obozie Auschwitz sporo jest miejsc, które stały się powszechnie kojarzonymi symbolami. Dziś obchodzimy 80. rocznicę wyzwolenia obozu.

Niemiecki obóz Auschwitz jest symbolem zagłady Żydów oraz Romów, męczeństwa Polaków. Wiele jego elementów i obiektów ma znaczenie szczególne.

Brama główna obozu Auschwitz I

Wykonana została przez polskich więźniów Auschwitz, których Niemcy przywieźli do obozu z więzienia w Wiśniczu w 1940 roku. Jej powstanie było związane z wymianą prowizorycznego zewnętrznego ogrodzenia, wspartego na słupach drewnianych, na stałe na słupach żelbetowych i z drutem kolczastym pod napięciem.

Napis wieńczący bramę: "Arbeit macht frei" ("Praca czyni wolnym") pochodzi od tytułu XIX-wiecznej powieści niemieckiego pisarza i pastora Lorenza Diefenbacha. Stanowił on parafrazę cytatu z Ewangelii św. Jana „Prawda czyni wolnym”. Naziści umieścili go na wejście do kilku obozów, m.in. w Dachau, Sachsenhausen, Flossenbuerg i Gross-Rosen.

Pomysłodawcą charakterystycznego wygiętego kształtu w Auschwitz był kapo obozowej ślusarni Kurt Mueller. Do wykonania napisu wykorzystano rurki, które były używane przy rozbudowie instalacji wodociągowej obozu. Litery zrobił polski więzień Jan Liwacz. Mocując je, miał świadomie odwrócić literę B, jako zakamuflowany przejaw nieposłuszeństwa. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że stało się to przez przypadek.

Brama główna obozuŁukasz Gągulski/PAP

Więźniowie, który przez bramę każdego dnia szli do pracy i wracali do obozu, wymyślali ironiczne rymowanki na temat napisu: "Arbeit macht frei durch den Schornstein" (praca czyni wolnym poprzez komin) lub "Arbeit macht frei durch Krematorium nummer drei" (praca czyni wolnym przez krematorium numer trzy).

Ściana Straceń

To przed nią delegacje, które odwiedzają były niemiecki obóz Auschwitz, oddają hołd pomordowanym.

Ściana Straceń, zwana też Czarną Ścianą lub Ścianą Śmierci, stoi na dziedzińcu Bloku 11. Przed nią od jesieni 1941 roku esesmani przez dwa lata wykonywali egzekucje przez rozstrzelanie.

Powstała najprawdopodobniej z podkładów kolejowych, obłożonych z przodu pomalowaną na czarno supremą. Esesmani strzelali więźniom w potylicę z broni małokalibrowej. Muzeum Auschwitz podało, że ginęli tu głównie Polacy - więźniowie polityczni, przywódcy i członkowie organizacji konspiracyjnych. Ich zwłoki wywożono do krematorium.

Przed Ścianą Straceń Niemcy zamordowali między innymi szefa grupy konspiracyjnej w KL Auschwitz II-Birkenau płk. Jana Karcza, przywódców jednego z batalionów obozowej konspiracji ZWZ/AK płk. Karola Kumunieckiego i kpt. Edwarda Goett-Getyńskiego, sportowca i olimpijczyka z Berlina Józefa Nojiego, dowódcę scalonych grup konspiracyjnych ZWZ/AK w obozie płk. Juliusza Gilewicza, znanych adwokatów Wacława Szumańskiego i Józefa Woźniakowskiego, a także polityka narodowo-radykalnego Jana Mosdorfa, który w Auschwitz pomagał Żydom. Rozstrzeliwali też dzieci. Zginęła tu 9-letnia Leokadia Samarzyk. Rapportfuehrer Gerhard Palitzsch zastrzelił niemowlę.

Jesienią 1943 roku Niemcy zaprzestali rozstrzeliwań przed Ścianą, a w lutym następnego roku zdemontowali ją. Obecnie w tym miejscu stoi replika.

Ściana Straceń na dziedzińcu przylegającym do bloku 11 w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz I w OświęcimiuŁukasz Gągulski/PAP

Blok 11

Blok 11, zwany też blokiem śmierci, był szczelnie izolowany od reszty obozu. To piętrowy murowany budynek położony w jednym z narożników Auschwitz I. Władze obozu wyznaczyły go na siedzibę aresztu. Osadzano w nim więźniów podejrzewanych o działalność w ruchu oporu, kontakty z ludnością cywilną czy próbę ucieczki. Niewielu przeżyło ten pobyt.

W podziemiach znajdowały się cele specjalnie przeznaczone do egzekucji więźniów skazanych na śmierć głodową. Po kilku, najdalej kilkunastu dniach umierali w męczarniach. W ten sposób zginął m.in. polski franciszkanin ojciec Maksymilian Kolbe, który oddał życie za innego więźnia. Zmarł 14 sierpnia 1941 roku. Jako męczennik został kanonizowany w 1982 roku.

W początkach września 1941 roku w podziemiach Niemcy dokonali na więźniach pierwszych prób działania gazu Cyklon B, który później posłużył do zagłady Żydów. Ofiarami byli sowieccy jeńcy wojenni i chorzy polscy więźniowie.

Od 1943 roku na parterze umieszczani byli okresowo więźniowie policyjni, pozostający do dyspozycji katowickiego gestapo. Byli to niemal wyłącznie Polacy. Nie podlegali jurysdykcji komendy obozu i oczekiwali na wyrok policyjnego sądu doraźnego. Większość sądzonych została stracona. Historycy określają ich liczbę na co najmniej 3 tysiące.

Budynek Krematorium w Auschwitz I

Krematorium do spalania zwłok więźniów powstało w obozie Auschwitz I w połowie sierpnia 1940 roku. Niemcy wykorzystali w tym celu przedwojenny skład amunicyjny. Umieścili w nim trzy piece, w których można było spopielić do 340 zwłok na dobę.

Krematorium w KL Auschwitz-Birkenau w BrzezinceŁukasz Gągulski/PAP

Największym pomieszczeniem w budynku była kostnica. Po uznanej za udaną próbie zagazowania więźniów w podziemiach bloku 11, we wrześniu 1941 roku została zaadaptowana na prowizoryczną komorę gazową. Zgładzono tam część sowieckich jeńców wojennych i pierwsze grupy kierowanych do Auschwitz Żydów. Ostatni znany przypadek zabicia gazem miał w niej miejsce w grudniu 1942 roku. W 1944 roku budynek pełnił funkcję magazynu i schronu przeciwlotniczego.

Obiekt zachował się w dużym stopniu w stanie oryginalnym.

Rampa kolejowa zwana Judenampe

To torowisko między obozami Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau. Od wiosny 1942 do połowy maja 1944 roku dotarły tam transporty przede wszystkim z setkami tysięcy Żydów, a także kilkudziesięcioma tysiącami Polaków, Romów i przedstawicieli innych narodów.

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz II-BirkenauJacek Bednarczyk/PAP

Wśród deportowanych znajdowali się starsi, chorzy i dzieci, którzy mieli trudności z zeskakiwaniem z wysokich wagonów na ziemię. Dlatego wzdłuż torowiska Niemcy wznieśli wąski drewniany podest, który później zastąpili podobną w kształcie platformą z płyt betonowych.

Na rampie lekarze SS przeprowadzali selekcje. Zdrowi i silni trafiali pieszo do obozu. Uznanych za niezdolnych do pracy odwożono ciężarówkami do komór gazowych. Od 70 do 75 proc. osób kierowano na natychmiastową zagładę.

Ekspozycja, którą można tam współcześnie zobaczyć, obejmuje część torów i centralną część rampy związaną z rozładunkiem transportów i selekcjami. Na torach ustawione są dwa oryginalne bydlęce wagony kolejowe, jakimi Niemcy transportowali ludzi do Auschwitz: wagon kolei francuskich SNCF, pochodzący z przełomu XIX i XX wieku, oraz wagon kolei niemieckich z 1917 roku.

Znicze przy Pomniku Ofiar ObozuAndrzej Grygiel/PAP

Brama główna obozu Auschwitz II-Birkenau

Dla wielu osób to symbol Zagłady i całego obozu. Murowany budynek z przeszkloną wieżą wartowniczą w środkowej części, wysoką na niemal 15 metrów, góruje nad obozem Auschwitz II-Birkenau.

Niemcy ukończyli budowę w połowie 1942 roku. Całość składa się z trzech części. W skrzydle południowym znajdowały się sypialnie dla esesmanów z pododdziału wartowniczego i sanitariaty. Jest także wejście piesze do obozu. Część centralną stanowi wieża z bramą. Znajdują się w niej dwa pomieszczenia biurowe i sanitariaty. W skrzydle północnym zlokalizowana została między innymi stacja transformatorowa, w której obniżane było napięcie prądu kierowanego do drutów obozowych. Tę część przedłużono w 1943 roku, gdy pojawiła się potrzeba zwiększenia liczby wartowników.

Rampa w Auschwitz II-Birkenau

Niemcy rozważali budowę rampy kolejowej wewnątrz obozu Auschwitz II-Birkenau już w końcu 1941 roku. Powstała wiosną 1944 roku, tuż przed rozpoczęciem deportacji około 430 tys. Żydów z Węgier. W jej centralnej części lekarze SS przeprowadzali selekcje, kierując większość z przywiezionych osób do komór gazowych.

Rampa ma około 750 m. W centralnej części stoi zabytkowy wagon, który upamiętnia tragiczny los węgierskich Żydów. Pochodzi z Niemiec. Przed II wojną, w latach 1919-25, wyprodukowano ich ponad 120 tys. W wielu z nich deportowano ludzi do obozu, co ma potwierdzenie w dokumentach i fotografiach archiwalnych.

Krematoria i komory gazowe w Auschwitz II-Birkenau

Pierwsze prowizoryczne komory gazowe przy Auschwitz II-Birkenau zostały uruchomione w 1942 roku. Powstały w domach odebranych wysiedlonym Polakom. W bunkrze 1, zwanym też Czerwonym Domkiem, gdyż był to ceglany, nieotynkowany dom, Niemcy zaczęli mordować ludzi gazem w marcu. Funkcjonował do końca kwietnia lub początku maja 1943 roku, gdy uruchomiono w Birkenau większe komory gazowe z krematoriami. Niemcy zburzyli budynek i zatarli po nim wszelkie ślady.

Latem 1942 roku, w wyniku napływu dużej liczby transportów Żydów, zapadła decyzja o przekształceniu w komorę gazową kolejnego budynku, stojącego w pobliżu Czerwonego Domku. Bunkier 2 miał otynkowane ściany, został nazwany Białym Domkiem. Komora w nim działała do maja 1943 roku. Ponownie zaczęto go wykorzystywać, gdy w połowie 1944 roku docierały do Birkenau transporty z Żydami z Węgier. Do dziś zachowały się jego fundamenty.

Gdy w 1942 roku rozpoczęto zagładę w bunkrach 1 i 2, ciała zamordowanych grzebano w zbiorowych mogiłach. Wobec znacznego zwiększenia liczby transportów Żydów Niemcy postanowili wydobyć zwłoki i spalić je w dołach. Zadecydowali też o wybudowaniu w Birkenau wydajnych krematoriów połączonych z komorami gazowymi upozorowanymi na łaźnie z prysznicami.

Były one oddawane do użytku od 31 marca do 25 czerwca 1943 roku. W każdym z dwóch większych krematoriów można było spalić do 1440 zwłok na dobę. W dwóch mniejszych - 768 ciał. Kiedy zaczęły przyjeżdżać transporty z Węgier, zagłada osiągnęła takie natężenie, że krematoria nie były już w stanie spopielić wszystkich zwłok. Zaczęto je ponownie spalać na wolnym powietrzu.

Przed ewakuacją obozu Niemcy zniszczyli krematoria. Do dziś zachowały się ruiny dwóch największych i fundamenty mniejszych.

Pomnik ofiar obozu

Monument stoi między ruinami dwóch największych krematoriów w Auschwitz II-Birkenau. Jego autorem jest włoski rzeźbiarz Pietro Cascella. Projekt wygrał konkurs w 1957 roku, ale realizacji doczekał się dopiero 10 lat później. Przy projektowaniu i budowie z autorem współpracowali włoski architekt Giorgio Simoncini oraz polscy artyści Jerzy Januszkiewicz i Julian Pałka.

Pomnik, jak większość monumentalnych dzieł Cascelli poświęconych dramatycznym wydarzeniom w dziejach ludzkości, składa się ze spiętrzonych kamiennych bloków. Umieszczono na nim ponad 20 tablic. Na każdej w innym języku widnieje napis: "Niechaj na wieki będzie krzykiem rozpaczy i przestrogą dla ludzkości to miejsce, w którym hitlerowcy wymordowali około półtora miliona mężczyzn, kobiet i dzieci, głównie Żydów z różnych krajów Europy, Auschwitz-Birkenau - 1940-1945".

27 stycznia jest obchodzony Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. 

Autorka/Autor:tm/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Gągulski/PAP

Pozostałe wiadomości

Na międzynarodowym lotnisku Pearson w Toronto w Kanadzie doszło do wypadku samolotu pasażerskiego linii Delta Airlines, który leciał z Minneapolis w USA. CBS News podał, że wszystkie 80 osób, które znajdowało się na pokładzie, zostało ewakuowanych. Ratownicy przekazali natomiast, że rannych zostało 15 osób, w tym dziecko. Dwie osoby są w stanie krytycznym.

Wypadek samolotu pasażerskiego w Kanadzie

Wypadek samolotu pasażerskiego w Kanadzie

Źródło:
Reuters, PAP

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Europejscy przywódcy, w tym premier Donald Tusk, spotkali się w Paryżu na nieformalnym szczycie dotyczącym bezpieczeństwa. Po rozmowach Tusk poinformował, iż otrzymał "potwierdzenie, że inwestycje w obronę nie będą traktowane jako nadmierne wydatki, a więc nie będziemy zagrożeni procedurą nadmiernego deficytu". Szef rządu mówił także, iż panuje zgodność co do tego, że "nadszedł czas na dużo większą zdolność Europy do samoobrony". Zaznaczył, że konieczne jest zwiększenie wydatków na obronność.

"Wyraźny wzrost wydatków na obronę". Tusk o "trzech poziomach"

"Wyraźny wzrost wydatków na obronę". Tusk o "trzech poziomach"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Śnieżyca doprowadziła w weekend do chaosu na szwedzkiej drodze E18. Z powodu panujących tam trudnych warunków pogodowych zderzyło się około stu samochodów. W poniedziałek służby opublikowały wstępny raport po katastrofie.

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Źródło:
PAP, dn.se, swedenherald.com, AFP

Pod względem wykorzystania rozwiązań AI przez przedsiębiorstwa, Polska na tle krajów Unii Europejskiej oraz strefy euro wypada niekorzystnie, zajmując przedostatnie miejsce - przekazał w raporcie "MAKROmapa" Credit Agricole. Jak dodano, nasza pozycja znacząco się poprawia przy uwzględnieniu firm liczących ponad 250 pracowników.

Polska w tyle za zachodnią Europą

Polska w tyle za zachodnią Europą

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały strącone przez turystę, który przewrócił się podczas wejścia na Rysy. Spadający żlebem turysta nie odniósł poważniejszych obrażeń, jednak poszkodowani - małżeństwo - którzy według ratowników spadali przez nawet 250 metrów, zostali przetransportowani do szpitala śmigłowcem TOPR.

Spadający turysta strącił dwie osoby podczas wejścia na Rysy. Małżeństwo w szpitalu

Spadający turysta strącił dwie osoby podczas wejścia na Rysy. Małżeństwo w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

- To bardzo nieodpowiedzialne słowa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Kropce nad i" wiceszef MON Cezary Tomczyk. Skomentował wpis prezesa PiS, w którym ten ocenił, iż "Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii". Zdaniem Tomczyka, to "szok" dla Kaczyńskiego, kiedy "widzi sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych z administracji Trumpa, który tutaj przyjeżdża i razem z ministrem naszego rządu odwiedza żołnierzy polskich i amerykańskich". - Być może jego współpracownicy przekonywali go, że to będzie zupełnie inaczej wyglądało - dodał wiceminister.

"Przyjazd sekretarza obrony USA do Polski nie był przypadkowy"

"Przyjazd sekretarza obrony USA do Polski nie był przypadkowy"

Źródło:
TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Mroźna aura sprzyja tworzeniu się ciekawych lodowych zjawisk. Jednym z nich jest lodowy krąg, który pojawił się na rzece w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Niezwykły twór natury został uchwycony na zdjęciach i nagraniu.

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed obfitymi opadami śniegu i silnym mrozem. Lokalnie niewykluczone są burze oraz zawieje śnieżne. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Mocno sypnie śniegiem, możliwe burze. W mocy żółte i pomarańczowe alarmy

Mocno sypnie śniegiem, możliwe burze. W mocy żółte i pomarańczowe alarmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Papież jest w stabilnym stanie klinicznym i nie ma gorączki - przekazał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu w Rzymie z powodu infekcji dróg oddechowych. Wcześniej w poniedziałek informowano, że proces leczenia papieża musiał zostać zmodyfikowany.

Franciszek "nie ma gorączki". Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Franciszek "nie ma gorączki". Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN, TVN24, Vatican News

Komfortowe łóżka, przyciski alarmowe czy obecność personelu medycznego to udogodnienia, które znajdą się w chińskiej flocie pociągów dla osób starszych. "Srebrne pociągi" mają zaktywizować seniorów i zachęcić ich do wydawania pieniędzy, co pozytywnie wpłynie na krajową gospodarkę. Pierwsze połączenia zostaną uruchomione do 2027 roku.

Chiny planują uruchomić "srebrne pociągi"

Chiny planują uruchomić "srebrne pociągi"

Źródło:
PAP

Policja przywiozła mężczyznę na badanie stanu trzeźwości do szpitala w Lublinie, bo miał prowadzić po alkoholu. W pewnym momencie doszło do awantury pomiędzy pacjentem, jego żoną a personelem medycznym. 34-letnia żona mężczyzny ugryzła ratownika medycznego, za co teraz odpowie przed sądem.

Policja przewiozła pijanego kierowcę, jego żona ugryzła ratownika medycznego

Policja przewiozła pijanego kierowcę, jego żona ugryzła ratownika medycznego

Źródło:
Kontakt24

Przedstawiciele KTOZ i Fundacji Peruna uratowali sowę, która wpadła do komina jednego z krakowskich domów i przez kilka dni nie potrafiła się wydostać. - Z kominka w salonie huczało jak od grasującego stada duchów - zrelacjonowała w rozmowie z nami Barbara Sobierajewicz, w której domu doszło do nietypowej interwencji. Puszczyk trafił już na wolność, gdzie prawdopodobnie połączył się ze swoim partnerem albo partnerką.

"Z kominka huczało jak od stada duchów". Okazało się, że to sowa w potrzasku. Nagranie

"Z kominka huczało jak od stada duchów". Okazało się, że to sowa w potrzasku. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

- Nie możemy uznać żadnych rzeczy ani żadnych porozumień o nas bez nas - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do zaplanowanego w Arabii Saudyjskiej spotkania przedstawicieli USA i Rosji. Zełenski zapowiedział również wizytę w jego kraju generała Keitha Kellogga oraz poruszył kwestię europejskich wojsk na terenie Ukrainy. Kellogg w Brukseli zapewnił, że nikt nie narzuci Ukrainie warunków porozumienia pokojowego.

Zełenski: negocjacje bez Ukrainy są daremne. Wysłannik Trumpa: nikt jej nie narzuci warunków

Zełenski: negocjacje bez Ukrainy są daremne. Wysłannik Trumpa: nikt jej nie narzuci warunków

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Amerykańska piosenkarka Sheryl Crow zamieściła w mediach społecznościowych nagranie, na którym żegna się ze swoją teslą. Artystka zasugerowała we wpisie, że decyzja o sprzedaży auta ma związek z Elonem Muskiem, właścicielem marki, którego nazwała "prezydentem".

Znana piosenkarka żegna się ze swoją teslą. Pisze o "prezydencie Musku"

Znana piosenkarka żegna się ze swoją teslą. Pisze o "prezydencie Musku"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Administracja Donalda Trumpa naciska na władze Rumunii, by oddały paszporty i pozwoliły wyjechać z kraju influencerom Andrew i Tristanowi Tate - podał "Financial Times". Bracia, mający amerykańskie i brytyjskie obywatelstwo, zostali aresztowani w 2022 roku w Rumunii pod zarzutem handlu ludźmi i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Obecnie są w areszcie domowym.

Administracja Trumpa "naciska na władze Rumunii w sprawie braci Tate"

Administracja Trumpa "naciska na władze Rumunii w sprawie braci Tate"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mężczyzna podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju wyszedł na wolność. Prokuratura zamierza złożyć zażalenie na decyzję sądu, który zgodził się na poręczenie majątkowe. 20-latkowi grozi dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki wyszedł z aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki wyszedł z aresztu

Źródło:
PAP

Prezes Mlekovity Dariusz Sapiński skierował apel do Rady Polityki Pieniężnej o podjęcie działań mających na celu osłabienie złotego. - Mocny złoty budzi obawy o konkurencyjność polskich eksporterów - argumentuje Sapiński.

Prezes polskiej firmy apeluje o osłabienie złotego. "Istotne zagrożenie"

Prezes polskiej firmy apeluje o osłabienie złotego. "Istotne zagrożenie"

Źródło:
PAP

Upał nie odpuszcza w Brazylii. 40 stopni Celsjusza pokazały dziś termometry w Rio de Janeiro. Zdaniem meteorologów rozpoczęła się trzecia fala upałów w tym roku. Skwar ma objąć południowo-wschodnie regiony kraju.

Nawet 40 stopni. Kolejna fala gorąca zaleje kraj

Nawet 40 stopni. Kolejna fala gorąca zaleje kraj

Źródło:
Reuters, Inmet, UOL

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 16-letniego Maksymiliana, który zmarł w szpitalu w Brzesku (Małopolskie). Dzień wcześniej korzystał z pomocy lekarskiej w Ambulatorium Nocnej i Świątecznej Opieki Medycznej tej placówki. Z podejrzeniem grypy został odesłany do domu. Następnego dnia jego stan znacząco się pogorszył, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Śledczy sprawdzają, czy nie doszło do błędu medycznego.

16-letni Maks zmarł w szpitalu. Jest śledztwo

16-letni Maks zmarł w szpitalu. Jest śledztwo

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt", "SE"

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zapis "o niewspieraniu niepodległości Tajwanu" przez USA znikł z zakładki informacyjnej o tej wyspie na stronie internetowej Departamentu Stanu. Jednocześnie pojawiły się tam informacje o współpracy Amerykanów z Tajwanem w sektorze półprzewodników. Departament Stanu określił zmiany jako "rutynowe", jednak zdążyły one spotkać się z gwałtowną reakcją Pekinu.

USA zmieniły zapisy o niepodległości Tajwanu. Szybka reakcja Pekinu

USA zmieniły zapisy o niepodległości Tajwanu. Szybka reakcja Pekinu

Źródło:
Reuters

Noc z niedzieli na poniedziałek była bardzo mroźna. W Jeleniej Górze przy ziemi termometry pokazały -24 stopni Celsjusza. Znacznie zimniej było jednak w tatrzańskim Litworowym Kotle. Tam temperatura minimalna wyniosła rano -41,13 st. C.

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, mrozowiska.pl, PAP

Przyjechałem tu tylko kupić samochód - tak 37-letni mężczyzna tłumaczył, dlaczego znalazł się w nocy w pobliżu pola w gminie Bargłów Kościelny (Podlaskie), na które spadł balon. Balon transportował 1500 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych. Mężczyzna miał włączony lokalizator wskazujący miejsce lądowania balonu. 

Na pole spadł balon, był tam już mężczyzna z lokalizatorem. "Przyjechałem kupić samochód"

Na pole spadł balon, był tam już mężczyzna z lokalizatorem. "Przyjechałem kupić samochód"

Źródło:
tvn24.pl

Rośnie poparcie dla Sławomira Mentzena - wskazują wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego pracowni Opinia24. Zgodnie z nimi kandydat Konfederacji może obecnie liczyć na głosy 16,8 procent wyborców. Liderem badania pozostaje Rafał Trzaskowski z poparciem rzędu prawie 31 procent. Drugi najlepszy wynik należy do Karola Nawrockiego, który odnotował lekki spadek w stosunku do sondażu ze stycznia.

Kto wygrałby wybory prezydenckie? Wyraźny wzrost poparcia dla jednego kandydata

Kto wygrałby wybory prezydenckie? Wyraźny wzrost poparcia dla jednego kandydata

Lekarka ma zerkać na uszy, hotelarz pytać o dowód, sędzia zdjąć togę, a nauczycielka?

Lekarka ma zerkać na uszy, hotelarz pytać o dowód, sędzia zdjąć togę, a nauczycielka?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

17 lutego obchodzimy Dzień Kota. To doskonały czas na pochwalenie się swoim kocim szczęściem. W jaki sposób planujecie rozpieszczać swoje mruczki tego dnia? Czekamy na zdjęcia waszych mniej lub bardziej futrzastych pupili!

Światowy Dzień Kota. Pokażcie nam swoich pupili!

Światowy Dzień Kota. Pokażcie nam swoich pupili!

Źródło:
Kontakt24

Demi Moore, Camila Cabello i Timothée Chalamet - to oni zgodnie wymieniani są na listach najlepiej ubranych gwiazd tegorocznego rozdania nagród BAFTA. Bez echa nie przeszła też suknia Georginy Chapman, partnerki Adriena Brody'ego. Kto jeszcze przykuł uwagę poświęconych modzie mediów? 

BAFTA 2025. Oto najlepiej ubrane gwiazdy  

BAFTA 2025. Oto najlepiej ubrane gwiazdy  

Źródło:
Vogue, Elle, Harper's Bazaar

Justyna Steczkowska będzie reprezentowała Polskę na tegorocznej Eurowizji z piosenką "GAJA". Nagranie z występu piosenkarki podczas krajowych kwalifikacji w ciągu zaledwie dwóch dni obejrzało ponad milion osób.

Justyna Steczkowska zaśpiewa na Eurowizji. Nagranie jej występu hitem w sieci

Justyna Steczkowska zaśpiewa na Eurowizji. Nagranie jej występu hitem w sieci

Źródło:
eurovision.tv, tvn24.pl

Serial "Biały Lotos" powraca. W serwisie Max i na HBO można już obejrzeć pierwszy odcinek trzeciego sezonu tej nagradzanej produkcji, która zdobyła ogromną rzeszę fanów na całym świecie. Media rozpływają się nad najnowszą odsłoną, podając, że została "wyśmienicie nakręcona, napisana i zagrana".

Wielki powrót "Białego Lotosu". Nowy sezon już w Max

Wielki powrót "Białego Lotosu". Nowy sezon już w Max

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl