6 chorych na świńską grypę w krakowskim szpitalu. "To nie powód do paniki"

"Każdego dnia zgłaszają się pacjenci z objawami grypy"
"Każdego dnia zgłaszają się pacjenci z objawami grypy"
Źródło: tvn24

Już u 6 pacjentów krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego została zdiagnozowana świńska grypa, czyli wirus AH1N1. Chorych może być jednak znacznie więcej. Kolejne osoby są bowiem diagnozowane. Szpital uspokaja, że nie ma powodów do obaw.

Pierwszą informację o świńskiej grypie otrzymaliśmy na Kontakt24. Wtedy chodziło jeszcze o trzy osoby chore. Jedna z nich zmarła. Nie wiadomo jednak, czy to właśnie grypa była przyczyną zgonu. - Osoba ta trafiła do nas z poważną chorobą hematologiczną, z niewydolnością oddechową. W środę została przeprowadzona sekcja zwłok. Wyniki jeszcze nie są znane – powiedziała Maria Włodkowska, rzeczniczka szpitala.

W sobotę rano podano informację o kolejnych trzech osobach chorych. Zarażonych AH1N1 może być jednak więcej, ponieważ kolejni chorzy są w trakcie diagnostyki.

– To liczba dynamiczna, może się zwiększyć. Każdego dnia zgłaszają się pacjenci z objawami grypy. Jeśli lekarz podejrzewa, że może to być grypa AH1N1, wysyła takiego pacjenta na dodatkowe badania – tłumaczy Włodkowska.

Jak podaje reporter TVN24 Leszek Kabłak, w Krakowie osób chorych na świńską grypę może być nawet kilkadziesiąt. Nie jest to jednak powód do paniki – w szpitalu uniwersyteckim są już przygotowane izolatki, a pacjenci są poddani terapii antybiotykowej.

Szczepienie zabezpiecza

Rzeczniczka szpitala uspokaja też, że zdiagnozowanie u pacjentów szpitala wirusa AH1N1 nie powinno wzbudzać niepokoju, bo przed świńską, jak i przed zwykłą grypą, można się ustrzec.

- Jesteśmy w okresie grypowym. Największą liczbę zachorowań na grypę przewidujemy na luty. Staramy się jej zapobiegać, ale jedynym sposobem zabezpieczenia są szczepienia - stwierdziła Maria Włodkowska. Jak dodała, szczepienie może ustrzec także przed świńską grypą. Szczep ten jest obecny w szczepionkach przeciwko grypie i powoduje, ze chory – nawet jeśli zarazi się AH1N1 - ma większą szansę, by ustrzec się od groźnych powikłań.

Wirus zabija na Ukrainie

Wirus AH1N1 panuje na Ukrainie. Ministerstwo Zdrowia Ukrainy informuje, że od 1 października 2015 roku z powodu grypy na terenie kraju zmarły 83 osoby. Liczba osób, które zachorowały na grypę, sięgnęła 2,6 mln.

Poinformowano również, że podobnie jak w Rosji dominuje tam podtyp wirusa H1N1. Próg epidemiologiczny został przekroczony w 18 obwodach, przy czym w 11 z nich jest on przekroczony o 50 proc.

Grypa krąży po świecie

Wirus świńskiej grypy H1N1 wywołał pandemię grypy w czerwcu 2009 r. Pojawił się najpierw Meksyku i Stanach Zjednoczonych, a potem przeniósł się m.in. do Europy. Zmarło wtedy ponad 18,5 tys. osób w 214 krajach. Od tego czasu wirus A/H1N1 krąży po całym świcie.

Osobami najbardziej zagrożeni zarażeni wirusem świńskiej grypy sa kobiety w ciąży, osoby starsze i chore na cukrzycę oraz młodzież prze 20 rokiem życia.

W czwartek wirusa AH1N1 wykryto u mieszkanki Olsztyna. Stan kobiety jest dobry, nie została hospitalizowana.

U mieszkanki Olsztyna wykryto wirusa AH1N1

U mieszkanki Olsztyna wykryto wirusa AH1N1

Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: