Dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. 87-latek nie wiedział, dokąd się spieszy

starszy kierowca senior (zdjęcie ilustracyjne)
Opatów (woj. świętokrzyskie)
Źródło: Google Earth
Miał odebrane prawo jazdy, prawie dwukrotnie przekroczył prędkość i wyprzedzał inne samochody na przejściu dla pieszych. Zatrzymany w okolicy Opatowa (Świętokrzyskie) 87-latek stanie przed sądem.

Brawurową jazdę hyundaia zauważyli policjanci we wtorek na drodze krajowej numer 74 w Stodołach Kolonii niedaleko Opatowa. Według pomiaru prędkości pojazd poruszał się z prędkością 99 kilometrów na godzinę w miejscu, w którym limit wynosił 50 km/h. W dodatku kierowca wyprzedzał inne samochody na skrzyżowaniu i oznakowanym przejściu dla pieszych.

Policjanci opatowskiej drogówki zatrzymali pojazd do kontroli. Jak się okazało, za kierownicą siedział 87-latek z powiatu buskiego, oddalonego o około godzinę drogi od miejsca, w którym odbyła się kontrola.

"Nie potrafił określić celu podróży"

Jak poinformowała w komunikacie asp. Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowa opatowskiej policji, mężczyzna był trzeźwy, jednak nie widział w swoim postępowaniu niczego niewłaściwego.

"Nie potrafił również określić celu swojej podróży oraz miejsca i czasu, w którym się znajduje. W obawie o stan zdrowia tego mężczyzny policjanci wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego a medycy po wstępnej analizie sytuacji podjęli decyzję o przewiezieniu 87-latka na dalszą diagnostykę do szpitala" - przekazała Czesna-Wójcik.

Rzeczniczka opatowskiej policji podkreśliła, że mężczyzna wsiadł za kierownicę wbrew obowiązującemu go zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydanemu przez buski sąd z uwagi na stan zdrowia. 87-latek stanie przed sądem. Za złamanie sądowego zakazu może mu grozić kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: