Były dyrektor liceum w Busku-Zdroju (woj. świętokrzyskie) został skazany po tym, jak miał przywłaszczyć pół miliona złotych ze szkolnej zbiórki. Tomasz G. usłyszał nieprawomocny wyrok dwóch lat i 10 miesięcy więzienia. Mężczyzna przyznał przed sądem, że jest uzależniony od hazardu, a pieniądze przekazywane mu przez wychowawców i uczniów wydał na zakłady bukmacherskie.
Dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Busku-Zdroju Tomasz G. został w marcu 2023 roku oskarżony przez prokuraturę o przywłaszczenie pół miliona złotych ze szkolnych zbiórek.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak Tomasz G. pojawił się na rozpoczęciu roku szkolnego, a dzień później poszedł na urlop. Policję o podejrzeniach dotyczących przywłaszczenia pieniędzy poinformowała zastępczyni dyrektora. Mężczyzna został zatrzymany 26 września 2022 roku.
Czytaj też: Zabrał z parkingu koło zapasowe od ciężarówki. "Nie przypuszczał, że teren jest monitorowany"
Nieprawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w środę przed Sądem Okręgowym w Kielcach. - Oskarżony przyznał się, że przywłaszczył pieniądze i wykorzystał je na własne potrzeby. Związane to było z uzależnieniem od hazardu – zwróciła uwagę sędzia Bożena Gawrońska.
Niska kara, wysoki dług
Sąd uwzględnił na korzyść oskarżonego to, że zgłosił się na policję, nie utrudniał postępowania karnego i w znacznej części przyznał się do winy. Sędzia Gawrońska zwróciła także uwagę, że Tomasz G. "wyraził skruchę i rozpoczął niewielką spłatę zadłużenia na rzecz oskarżonych".
Mężczyźnie groziło do 20 lat więzienia. Sędzia Gawrońska zaznaczyła, że wymierzona kara jest niewysoka, aby "dać oskarżonemu możliwość spłaty i kontynuowania naprawienia szkody wobec pokrzywdzonych".
Czytaj też: Włamał się do auta, rozsiadł na siedzeniu i słuchał muzyki. Tłumaczy, że "chciał tylko przypilnować"
Śledczy ustalili, że mężczyzna, pełniąc funkcję dyrektora jednej ze szkół średnich w Busku-Zdroju, przywłaszczył pieniądze wpłacone na planowane wycieczki szkolne i stanowiące środki tak zwanej rady rodziców, w łącznej kwocie ponad 500 tysięcy złotych.
W trakcie procesu mężczyzna przyznał, że był uzależniony od hazardu, a szkolne fundusze wydał na zakłady bukmacherskie. Pieniądze wpływały do niego od 2019 roku. Były przekazywane przez wychowawców i uczniów. Miały zostać przeznaczone na wycieczki, które ze względu na lockdown zostały zawieszone.
Dodatkowo dyrektor miał oszukać Kuratorium Oświaty w Kielcach i dwóch pokrzywdzonych na kwotę 20 tysięcy złotych przy zawieraniu umowy pożyczki z Funduszu Świadczeń Socjalnych oraz kolejną osobę na kwotę sześciu tysięcy złotych w związku z zawarciem z nią dwóch umów pożyczek.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Jakye/Shutterstock