Zarzuty prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i narażenia dzieci na niebezpieczeństwo usłyszała 34-latka. Kobieta, mając 3 promile alkoholu, wiozła autem swoje młodsze dzieci. O zdarzeniu policję powiadomiła kobieta, którą o pomoc poprosił 9-letni syn pijanej matki.
W środę 34-latka została przesłuchana. - Kobieta usłyszała zarzuty prowadzenia pod wpływem alkoholu i narażenia dzieci na niebezpieczeństwo - mówi Aleksandra Nowara, z rybnickiej policji. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Prokuratura nie wnioskowała o zastosowanie środków zapobiegawczych wobec kobiety.
9-latek prosił o pomoc
W sobotę policjanci z drogówki zatrzymali pijaną kobietę, która jechała z dwójką swoich dzieci. Miała w organizmie 3 promile alkoholu. Policję powiadomiła kobieta, którą o pomoc poprosił 9-letni syn nietrzeźwej, widząc jak matka wsiada za kierownicę z jego młodszym rodzeństwem i przypadkowo poznanym mężczyzną.
Na nagraniu przekazanym przez rybnicką policję słychać zgłoszenie kobiety, którą w parku zaczepił płaczący chłopiec: "Dzwonię z kortów w okolicach Reala. Szłam z dziećmi i mam taką dziwną sytuację. Siedzi kobieta z dwójką dzieci na kortach. Prawdopodobnie jej dziecko płacze, że matka pije i boi się, bo ona chce samochodem jechać. Gdzieś tu się szarpali. Ta pani faktycznie siedzi z panem na ławce, który jest podobno dla niej zupełnie obcą osobą i piją alkohol. Mały pokazywał nam samochód i mówi, że mama pije piwo, a pan przyniósł drugie piwo mamie. No ludzie pod wpływem alkoholu, dzieci i samochód"- relacjonowała kobieta.
Wiozła 3 i 8-latka
Kiedy na miejsce dotarli policjanci, zastali jedynie małego chłopca w parku. Kobieta zdążyła odjechać. - Kilkanaście minut później pijaną 34-latkę zatrzymali policjanci. Matka wiozła swoich dwóch synów w wieku 3 i 8 lat oraz przypadkowego znajomego, z którym prawdopodobnie wcześniej w parku spożywała alkohol - mówiła Nowara.
Jak się okazało kobieta miała zakaz prowadzenia pojazdów do 2016 roku. Od miesiąca rodzina miała założoną niebieską kartę.
Dzieci trafiły pod opiekę ojca. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
34-latka została zatrzymana na ul. Kotucza w Rybniku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: ejas / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Rybniku/TVN24 Katowice