Trzech górników z niegroźnymi dla życia obrażeniami trafili do szpitali w wyniku środowego wstrząsu górotworu w kopalni Piekary. Dwaj inni pracownicy, którzy byli w rejonie trzęsienia, doznali potłuczeń. Po badaniach mogli opuścić szpital - podała Kompania Węglowa.
- Pierwszy wstrząs odnotowano o 11.28, a kolejny 20 minut później. Krótko po południu doszło do kolejnego wstrząsu – mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia. a.
3 górników w szpitalu
Trzech górników z rozmaitymi złamaniami i potłuczeniami przebywa nadal w szpitalach w Piekarach Śląskich, Bytomiu i Siemianowicach Śląskich. Dwaj pozostali pracownicy doznali niegroźnych potłuczeń. Po badaniach opuścili szpital - podaje PAP. Epicentrum wstrząsów było ok. 700 m pod ziemią, w rejonie ściany wydobywczej. Ok. 13.30 poszkodowani zostali przetransportowani na powierzchnię.
Zabezpieczone wyrobiska
Po wstrząsach w kopalni wstrzymano wydobycie węgla. Ratownicy zabezpieczyli dotknięte trzęsieniem wyrobiska. Jak informuje PAP wkrótce zostanie przeprowadzona wizja lokalna, podczas której eksperci ocenią, czy i jakie szkody powstały w chodniku. - Oględziny miejsca zdarzenia prawdopodobnie zostaną przeprowadzone w najbliższych dniach, po analizie aktywności górotworu - informuje rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Jolanta Talarczyk.Przedstawiciele nadzoru zdecydują również pod jakimi warunkami będzie można wznowić eksploatację węgla.
Wstrząsy górotworu to naturalne zjawisko na obszarze eksploatacji górniczej. Wstrząsy w Piekarach miały charakter wysokoenergetyczny, czyli były bardzo silne. Wstrząs, który powoduje skutki na powierzchni lub pod ziemią (np. w postaci deformacji wyrobiska czy innych uszkodzeń) określany jest mianem tąpnięcia.
Autor: ejas/par / Źródło: TVN24 Katowice / PAP