"Tego cmentarza nawet nie było na mapie". "Wampiry" wrócą do Gliwic

Groby wampiryczne pochodzące z Gliwic
Groby wampiryczne pochodzące z Gliwic
Źródło: Paweł Rusinek | TVN24 Katowice

Między innymi dzięki obrączce znalezionej w jednym z grobów udało się ustalić, że pochowani na tzw. przeklętym cmentarzu w Gliwicach to osoby stracone w końcu XV, początku XVI wieku. Znamy więcej szczegółów tego niecodziennego odkrycia. Jak się ponadto dowiadujemy szczątki obecnie znajdują się w Krakowie, wrócą na Śląsk w ciągu miesiąca - do Muzeum Miejskiego w Gliwicach.

- Obecnie szczątki przebywają w Krakowie. Są fotografowane na potrzeby publikacji, którą zamierzamy wydać - informuje w rozmowie z tvn24.pl dr Jacek Pierzak z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Po powrocie na Śląsk trafią do Muzeum Miejskiego w Gliwicach.

"Zostali ścięci mieczem, względnie toporem"

Szczątki pochodzą z tzw. "przeklętego cmentarza", na którym chowano skazańców, samobójców, kobiety zmarłe w połogu, czy dzieci nieochrzczone.

- Mamy tu przede wszystkim do czynienia ze skazańcami, którzy zostali ścięci mieczem, względnie toporem. Ponadto wszyscy ci, którzy nie mogli być pochowani według ówczesnych wierzeń w miejscu poświęconym - mówi w rozmowie z reporterem TVN24 Pierzak.

O WYNIKACH BADAŃ PISALIŚMY JAKO PIERWSI - CZYTAJ TUTAJ

Cmentarz odkryto na budowie trasy średnicowej w czerwcu ubiegłego roku.

"Zachowała się obrączka na palcu jednej z kobiet"

Odkryte szczątki datowane są na koniec XV bądź początek XVI wieku. - Wiek określono na podstawie bardzo skromnych materiałów archeologicznych. Zachowała się obrączka na palcu jednej z kobiet, haftka do koszuli. Na tej podstawie oraz na podstawie daty radiowęglowej fragmentów węgla drzewnego, który zachował się w jednym z grobów ustalono, kiedy doszło do pochówku - informuje Pierzak.

Według Pierzaka takie pochówki są sporadycznymi znaleziskami.

"Wampiry" z Gliwic. "To bardzo ciekawe znalezisko

"Wampiry" z Gliwic. "To bardzo ciekawe znalezisko

"Cmentarz osób wyklętych"

O tym, że jest to wyjątkowe znalezisko przekonana jest również Monika Michnik z Muzeum w Gliwicach. - To kolejny taki cmentarz, którego nigdzie nie było na mapach. To jest zastanawiające, ponieważ dokumenty z XVII, XVIII wieku są i nie ma tam wymienionego tego cmentarza - powiedziała w rozmowie z TVN24. I dodała: To ciekawe również ze względu na to, że jest to cmentarz osób wyklętych.

"Odkryliśmy 10 dziecięcych grobów"

Dzięki wynikom kolejnych archeologicznych badań określono wiek i płeć większości zmarłych.

- Najmłodszym z pochowanych był 6-letni chłopiec, najstarsza była ok. 60-letnia kobieta. Odkryliśmy 10 dziecięcych grobów, wiemy, że były to bardzo małe dzieci, 17 pochówków mężczyzn i 6 grobów, w których leżały kobiety. Reszty nie udało się określić - podsumowuje dr Pierzak.

Na co chorowali?

Wiadomo też, z jakimi chorobami zmagali się oni za życia.

- Niektórzy mieli próchnicę, inni paradontozę. Spotkaliśmy się też z anemią, głównie u kobiet i przepukliną kręgosłupa oraz hipoplazją szkliwa. Wszytko to tylko potwierdza, że byli to przede wszystkim biedni, żyjący na marginesie społecznym, ludzie - twierdzi archeolog.

Szczątki odkryto na terenie budowy drogowej trasy średnicowej w Gliwicach:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: mi/i / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: