Czterech kolejnych mężczyzn podejrzanych o oszustwa paliwowe wpadło w ręce policji. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, a jeden z nich trafił do aresztu. Funkcjonariusze planują kolejne zatrzymania.
- W ręce policji trafiły cztery osoby związane z nielegalnym obrotem paliwem. To mieszkańcy województw śląskiego i małopolskiego w wieku 29-53 lat. Śledczy zabezpieczyli przy nich 23 650 euro i 2100 złotych – mówi Tomasz Gogolin, ze śląskiej policji.
Zarzuty, areszt i dozór
Mężczyźni usłyszeli zarzut oszustwa, przestępstw skarbowych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi im do 8 lat więzienia.
Jeden z zatrzymanych został tymczasowo aresztowany. Wobec trzech pozostałych zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Sprawa rozwojowa
To kolejne zatrzymanie w związku z nielegalnym obrotem paliwem. Na początku kwietnia w ręce śledczych trafiło siedem osób, z których dwie zostały aresztowane. Grupa kupowała oleje smarowe, a następnie unikając płacenia podatku VAT i akcyzy, sprzedawała je jako olej napędowy. Straty Skarbu Państwa wyniosły około 3 milionów złotych.
Jak informuje policja, sprawa jest rozwojowa i nie wykluczone są kolejne zatrzymania.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ejas / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja