Dwa polsko-czeskie przejścia graniczne zostały zamknięte w związku z sytuacją hydrometeorologiczną. Zalane są przejścia Gołkowice-Zawada oraz Marklowice Górne-Dolní Marklovic. Jak informuje policja, trzy mosty są nieprzejezdne.
W sobotę, 14 września wójt gminy Godów Mariusz Adamczyk poinformował o zalaniu i zamknięciu przejścia granicznego Gołkowice-Zawada oraz Marklowice Górne-Dolní Marklovic.
"Uwaga kierowcy! Ze względu na podniesienie się poziomu rzeki Piotrówki i wylanie jej po czeskiej stronie, przejście graniczne w Gołkowicach zostało zamknięte do odwołania. Nie przejedziecie też na jednośladach przez przejście w Skrbeńsku. Tam również po czeskiej stronie woda znajduje się już na drogach. Zamknięte zostało również przejście graniczne w Marklowicach Górnych w gminie Zebrzydowice" - napisał w komunikacie.
Jak poinformowała w sobotę policja, mosty będą zamknięte, dopóki poziom wody nie opadnie. Mosty są zamknięte zarówno ze strony polskiej, jak i czeskiej. W związku z wysokim poziomem wody na rzece Opawa, policja zamknęła przejazd na trzech mostach na granicy polsko-czeskiej. Chodzi o mosty w w miejscowościach: Boboluszki, Branice oraz Dzierżkowice.
Rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej w Opolu Dariusz Świątczak podkreślił, że policja odradza podróż przez powiaty nyski i prudnicki, ponieważ - jak ocenił - "sytuacja jest bardzo dynamiczna"
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie 2 i 3 stopnia dotyczące intensywnych opadów deszczu – woj. dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie.
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mariusz Adamczyk